Ryby czują – zarówno ból, jak i stres. Ich skóra jest wrażliwa, z powodu niedotlenienia dostają obrzęku mózgu, reagują na zagrożenie zwiększonym poziomem kortyzolu. Czują, są, żyją. Czemu więc nazwane są „tonami”?

Ryby czują – zarówno ból, jak i stres. Ich skóra jest wrażliwa, z powodu niedotlenienia dostają obrzęku mózgu, reagują na zagrożenie zwiększonym poziomem kortyzolu. Czują, są, żyją. Czemu więc nazwane są „tonami”?
To nie opis filmu grozy z lat 90., lecz jeden z możliwych skutków ustawy, która 17 stycznia została przyjęta bez poprawek przez Senat.
Nie dajmy się ponieść łatwym kategoryzacjom i uprzedzeniom – osoby krzywdzące zwierzęta są zarówno wśród ludzi mieszkających na wsiach, jak i w miastach.
Uwaga, idzie człowiek, najbardziej zachłanny i okrutny z gatunków. Pali, bo… przyszła wiosna. Pali życie, pali książki, niesie cierpienie. Mój gatunek.
Dziki nie umawiają się na spotkania ze świniami, nie chodzą na wspólne spacery ani nie jedzą z jednego koryta. To człowiek przenosi chorobę. Komentarz Karoliny Kuszlewicz.
Wiecie, że istnieją magiczne torby, w których ryby do życia nie potrzebują wody? Tak stwierdził Główny Lekarz Weterynarii. Ale takie właściwości mają tylko torby przez niego rekomendowane, żadne inne.
Kto lepiej niż feministki, z założenia walczące z przemocą, ma rozumieć, jak ważna jest ochrona czującej istoty przed cierpieniem?
PiS wycofuje się z zapowiedzi wprowadzenia przełomowych zmian w ochronie zwierząt.
Pies w rozgrzanym aucie? Uwiązany do nasłonecznionej budy? Jak możemy reagować w takich sytuacjach? Radzi prawniczka Karolina Kuszlewicz.
W cyklu wideo #Paragrafydlazwierząt prawniczka Karolin Kuszlewicz opisuje, jak można wykorzystać prawo do działania na rzecz zwierząt i przyrody.
Mamy jeszcze do odrobienia dużą lekcję pokory i szacunku wobec świata dzikich zwierząt – pisze Karolina Kuszlewicz.
Ostro zakończone kolce instalowane tak powszechnie na budynkach są śmiertelnym niebezpieczeństwem dla ptaków. Teraz jest szansa, by to okrutne rozwiązanie zostało zakazane.