Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

Jakub Majmurek

Filmoznawca, eseista, publicysta. Aktywny jako krytyk filmowy, pisuje także o literaturze i sztukach wizualnych. Absolwent krakowskiego filmoznawstwa, Instytutu Studiów Politycznych i Międzynarodowych UJ, studiował też w Szkole Nauk Społecznych przy IFiS PAN w Warszawie. Publikuje m.in. w „Tygodniku Powszechnym”, „Gazecie Wyborczej”, Oko.press, „Aspen Review”. Współautor i redaktor wielu książek filmowych, ostatnio (wspólnie z Łukaszem Rondudą) Kino-sztuka. Zwrot kinematograficzny w polskiej sztuce współczesnej.

Teksty

Majmurek o Nicei: Terror i śmierciożercy

Ostatnia tragedia pokazuje też, jak wielkie wyzwanie służbom bezpieczeństwa stawia ten rodzaj terroru.

ObserwujObserwujesz

Hardkor hardkoru, czyli Pietrzak, Wolski i „Studio Yayo”

Problem z dowcipami politycznymi polega na tym, iż czasem zostają wybrane do władzy.

ObserwujObserwujesz

Majmurek: Lewico, pogódź się z NATO!

Jeśli lewica ma w Polsce być poważną siłą polityczną, nie może być ruchem antywojennym.

ObserwujObserwujesz

Kosmos, czyli ostatnie spojrzenie w XX wiek

„Kosmos” bardzo wyraźnie kręcony jest jako pożegnanie. Nie tylko z kinem, ale także z wiekiem XX – z jego sztuką i intelektualną formacją, która ukształtowała reżysera.

ObserwujObserwujesz

Nie jesteśmy związkiem, który sprzedaje pracowników

Jeśli protest w Krowarzywach nic nie da, będą próby przerzucenia winy na związek.

ObserwujObserwujesz

Virginia Raggi, czyli pięć gwiazd nad Rzymem

Po raz pierwszy w historii kobieta została burmistrzem Rzymu. Dobra zmiana nad Tybrem?

ObserwujObserwujesz

Wenezuela: Bankructwo rewolucji

Uczciwość wymaga uznania faktów: rewolucja boliwariańska w obecnej formie poniosła polityczną i ekonomiczną klęskę.

ObserwujObserwujesz

Nie wszyscyśmy z wyklętych

„Każdy został człowiekiem” Piotra Nesterowicza jest książką jednocześnie ważną i potrzebną, jak i rozczarowującą.

ObserwujObserwujesz

Czy artyści boją się dobrej zmiany?

Największą zaletą ministra Glińskiego jest to, że nie wydaje się w ogóle zainteresowany swoim resortem.

ObserwujObserwujesz

O pożytkach z postkomunizmu

Może postkomunizm był ceną za to, by wcale nie małą część społeczeństwa geopolitycznie skierować we właściwym kierunku?

ObserwujObserwujesz
Wczytywanie...