Nie ma u Nicka Drnaso żadnego moralizatorstwa, żadnej taniej lekcji na temat współczesności. Są ludzie, którzy się snują, jedzą samotne posiłki, coś mówią, są po prostu nieszczęśliwi.

Nie ma u Nicka Drnaso żadnego moralizatorstwa, żadnej taniej lekcji na temat współczesności. Są ludzie, którzy się snują, jedzą samotne posiłki, coś mówią, są po prostu nieszczęśliwi.
Kristoffer Borgli, reżyser komedii „Chora na siebie”, uderza we wszystkie najbardziej aktualne tematy liberalnego dyskursu o tożsamości i godności. I robi to dobrze.
Pamiętacie, jak byliście dziećmi i spotykaliście kogoś grubego, a rodzice mówili wam: „Nie gap się”? W „Wielorybie” Darren Aronofsky pozwala się swoim widzom napatrzeć. [uwaga: spoiler!]
Joan Didion opisywała koniec pewnej epoki, jednocześnie zaprzeczając, że ta epoka kiedykolwiek się wydarzyła. Odczytywała z gestów i z pozoru nieistotnych słów przyszłość mediów, kultury, świata.
Po mastektomii, kiedy była jeszcze słaba, bała się nawrotu choroby i utraty sił, Lorde nie otrzymała wystarczającego wsparcia jako pacjentka. Dostała za to implant piersi i rady dotyczące tego, co zrobić, żeby być atrakcyjną dla męża.
Na spotkaniach upamiętniających Wallace’a po jego samobójczej śmierci pojawiali się fani, którzy ogóle nie interesowali się literaturą, interesowali się Davidem Fosterem Wallace’em.
Słyszysz korpo, myślisz garnitur i garsonka. A przecież korporacja to też kurier, który przywiózł ci ostatnio paczkę, czy osoba czyszcząca internet z przemocowych treści. Rozmowa z Katarzyną Dudą o jej książce „KORPO. Jak się pracuje w zagranicznych korporacjach w Polsce”.
„Wstajesz, jesz, pracujesz, śpisz, rozmnażasz się i umierasz” – mówi jeden z bohaterów nowego, czwartego sezonu „Stranger Things”. Serial powraca jako prawdziwy horror o dorosłości.
„Kobiety, rasa, klasa” Angeli Y. Davis, jedna z najważniejszych książek w historii feminizmu, to historia wykluczeń i przemocy, ale też solidarności ponad podziałami, bezinteresownej pomocy, przyjaźni.
Jeszcze pod koniec XIX wieku zdarzało się, że rodzice na łożu śmierci wyznawali swoim dzieciom, że są upiorami i trzeba im po zgonie obciąć głowę. Rozmowa z Łukaszem Kozakiem, autorem książki „Upiór. Historia naturalna”.
Dzięki Kossakowskiemu, reżyserowi „Gundy”, zwierzęta przestają być mięsem, a zyskują ciała ze wszystkimi ich ograniczeniami.
„Biały Lotos” to jedyny w swoim rodzaju serial, który wprowadza widza w błąd lekkością i słodyczą po to, żeby poruszyć tematy najważniejsze i złamać mu serce.