Świetlica Krytyki Politycznej w Cieszynie w nowej siedzibie – odremontowanej m.in. dzięki społecznemu wsparciu – działa już pełną parą.
O przeprowadzce i działalności w nowym miejscu opowiada Anna Cieplak na portalu Śląska Cieszyńskiego ox.pl.
– Powoli oswajamy przestrzeń. Remont już zakończony, rzeczy przeniesione. Udało się to dzięki wsparciu darczyńców z Cieszyna i całej Polski, którzy wpłacili ponad 30 tys. zł w ramach akcji „Przenieśmy granicę”, oraz wolontariuszy i przyjaciół Świetlicy, którzy wspierali nas, od kiedy musiałyśmy opuścić Zamkową 1. Nie ma nas już „Na Granicy”, jesteśmy w „Młynie” – w Cieszyńskiej Wenecji. Chociaż to „Na Granicy” już zawsze z nami zostanie, także w nazwie – opowiada Cieplak.
– Przykopa 20, gdzie mieści się nasza nowa siedziba, to ciekawa lokalizacja, wraz ze swoją rzemieślniczą i przemysłową historią. Budynek znajduje się w dawnych zakładach przemysłu dziewiarskiego „Juwenia”.
Pytana, czy dzieci, do których adresowana jest duża część działań Świetlicy, zaakceptowały zmianę lokalizacji, Cieplak przyznaje, że zmiana była trudna, przenosiny trwały długo i animatorki tworzące Świetlice obawiały się, że część dzieci do nich nie wróci. – Od września nie miałyśmy możliwości organizacji korepetycji ani warsztatów. To prawie pół roku!
Jednak powoli udaje się wyjść na prostą i złagodzić negatywne skutki przeprowadzki. – Nowe miejsce to nowe pomysły i wyzwania. Nie tylko dla nas, ale też dla dzieci i wolontariuszy.
Wśród działań skierowanych do dzieci, na które Świetlica zaprasza już od marca, Anna Cieplak wymienia spotkania „Młodzieżowej Grupy Aktywnej Kultury” dla młodych ludzi w wieku 15-19 lat. – Podczas warsztatów zajmiemy się czytaniem i analizą dramatów oraz tworzeniem własnych tekstów, muzyki, filmów. Zaczynamy od dramatów Vaclava Havla.
Dla dzieci w wieku 9-12 lat Świetlica organizuje warsztaty etnograficzne. – Kiedyś prowadziłyśmy zajęcia o takim charakterze w ramach Roku Kolberga. Dzieci poznawały tradycje Śląska Cieszyńskiego, nagrywaliśmy filmy o dawnych grach i zabawach, które odeszły w niepamięć. Tym razem chcemy odnieść się nie tylko do kultury lokalnej, ale umożliwić dzieciom poznanie innych kultur: muzyki, języka, dzieł sztuki. Zależy nam, żeby efekty ich pracy zaprezentować na koniec roku szkolnego podczas święta ulicy. Zwłaszcza że jednym z elementów pracy będzie twórcze ukazanie przez dzieci Cieszyńskiej Wenecji.
Młodzież gimnazjalna może wziąć udział w „Warsztatach z Internetów”, czyli cyklu spotkań dotyczących nowych mediów i twórczego korzystania z nich. – Będziemy nagrywać filmy, tworzyć memy, gify, zastanawiać się, czy warto zostać youtuberem czy jednak nie. Pomogą nam w tym studenci Uniwersytetu Śląskiego.
czytaj także
Ale Świetlica to nie tylko działania skierowanie do dzieci i młodzieży. – W nowym miejscu, „Młynie”, są z nami m.in. dawni lokatorzy Zamkowej 1, którzy zajmują się twórczym rzemiosłem: Modelarnia Bogdana Kosaka oraz MaMega Studio. Będziemy razem z nimi łączyć działalność społeczno-kulturalną z turystyczną. Planujemy działania w przestrzeni publicznej, takie jak m.in. akcje artystyczne, święto ulicy, które do tej pory udało nam się dwukrotnie zrealizować na ul. Głębokiej. Bardzo chciałybyśmy zaprosić do tego sąsiadów. W ramach nowego programu Świetlicy na pewno nie zabraknie niespodzianek. Zapraszamy powoli pierwszych gości debat, planujemy program dla dorosłych mieszkańców. Chcemy w dalszym ciągu zwracać uwagę na to, co blisko, ale też zapraszać gości z daleka. W kwietniu, razem z Fundacją Napraw Sobie Miasto, szykujemy zjazd dla organizacji z całego Śląska w ramach cyklu „Laboratorium Kultury i Rozwoju”.