Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

2017-08-19

Wspomnienie o Januszu Głowackim

Wszedł kiedyś do redakcji na Chmielnej po jakieś książki, przeszedł się wzdłuż, rozejrzał i wychodząc rzucił z uznaniem: „Środek dnia, wszyscy pracują, nikt nie jest pijany…”.

ObserwujObserwujesz
diavolina-okladka

Miś w kołchozie

Słyszałem też przy obiedzie, że Kaczyński to bolszewik, ale czy ktokolwiek wyobraża sobie Prezesa w białej kurtce generalissimusa ze złotymi guzikami?

Pasztety i trupy

Są w tej książce morderstwa, narkotyki, skorumpowani policjanci. I wreszcie – nie wymyśliłam tego – diaboliczna para bliźniąt, która będzie ukrywać się pod nazwiskiem Kaczynski.

Trump

Chcemy pokoju? Zabierzmy Trumpowi Twittera

W Waszyngtonie mieszczą się dwa centra władzy. To Biały Dom i Kapitol. W obydwu panuje bałagan, ale z różnych powodów.

Wczytywanie...