Sygnaliści

Assange zrobił to, co należało, i zapłacił za to wysoką cenę. Zapoczątkowane przez niego dzieło muszą teraz podjąć inni.

Pierwszy raz od 2010 roku, gdy aresztowano go w Londynie, Julian Assange jest wolnym człowiekiem.

Czy rząd ma prawo ścigać i zamykać w więzieniu kogoś, kto publikuje mroczne tajemnice tego rządu? O to chodzi w sprawie Juliana Assange’a.

Rosyjski artysta-dysydent grozi zniszczeniem bezcennych dzieł sztuki, jeśli Assange umrze w więzieniu. Czy zostały nam już tylko desperackie akty?

Pętla wokół szyi Assange’a wyraźnie się zaciska. A dziś sygnaliści tacy jak on są nam bardzo potrzebni.

Julian Assange otrzymał jeszcze jedną szansę uniknięcia ekstradycji. Najwyższy czas zwrócić mu wolność.

By dopaść twórcę WikiLeaks, CIA rozważała nawet strzelaninę w śródmieściu Londynu. Snuła te plany ze śmiertelną powagą.

W ekstradycji Assange’a chodzi tylko o to, by twórca WikiLeaks już nigdy niczego nie opublikował – mówi Janis Warufakis.

Oskarżenie założyciela WikiLeaks o szpiegostwo za publikację dokumentów przekazanych przez sygnalistkę jest bezpośrednim uderzeniem w pracę dziennikarzy śledczych.

Czego można się nauczyć, oglądając zwierzęta zamknięte w niedużym, jak na ich potrzeby, zbiorniku, wykonujące sztuczki, żeby dostać w nagrodę rybę?