Białorusini są sami na barykadach [podcast]
O burzliwej kampanii wyborczej i zbliżających się wyborach prezydenckich w „Podcaście krytycznym” rozmawiamy z Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz.
O burzliwej kampanii wyborczej i zbliżających się wyborach prezydenckich w „Podcaście krytycznym” rozmawiamy z Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz.
Nie miałem nawet wątpliwości, że jest bardzo wielu ludzi, którzy pracują w strukturach państwowych, ale nie popierają reżimu Łukaszenki.
Połączyły w jeden trzy najsilniejsze opozycyjne sztaby prezydenckiego wyścigu. Negocjacje sztabów trwały tylko 15 minut.
Mówią, żeby Łukaszenkę zastąpił ktokolwiek, choćby czort łysy.
Przez Białoruś przetoczyła się fala aresztowań opozycjonistów, wolontariuszy sztabów wyborczych i niezależnych dziennikarzy.
Dlaczego białoruski rząd dalej nie wprowadził kwarantanny?
Putina podobno mdli na widok Łukaszenki. Łukaszenka też ma za co nie lubić Putina. Jednak przez najbliższe lata ci dwaj politycy są na siebie skazani.
Jej syna skazano na 10 lat za sprzedaż pięciu miligramów „dopalacza”. Rozpoczęła głodówkę. Czy białoruskie matki uratują swoich synów przed więzeniem za narkotyki?
Zaczęło się w 2014 roku od nowelizacji przepisów regulujących funkcjonowanie służby zdrowia. Wprowadzono do nich prawo do odmowy wykonania zabiegu aborcji przez lekarzy.
Przestrzegam przed falą entuzjazmu dla protestów – rozmowa z Małgorzatą Nocuń.