Kwaśniewski: Możemy pomóc Ukraińcom raczej pod „szmatą europejską” niż flagą biało-czerwoną
Nie „polonizujmy” sprawy ukraińskiej.
Kraj, który broni swojej wolności – i uczy Europę odwagi.
Nie „polonizujmy” sprawy ukraińskiej.
Jeśli oni mają być naprawdę podmiotowi, to muszą sami zdecydować. Jeśli Ukraina ma skorumpowany, zły rząd, to sami Ukraińcy muszą go obalić.
Rozbieranie przez milicję barykad nie ostudziło na razie nastrojów wśród protestujących Ukraińców.
Ruch bezwizowy i edukacja uniwersytecka są mniej spektakularne niż poufne spotkania i filmowane przez telewizję zadymy, ale mogą się okazać rozstrzygające.
Wyciągnięcie niewinnych ludzi z łap tak zwanych stróżów prawa to sprawa honoru.
Między władzą i opozycją nie będzie zaufania, dopóki ukraiński rząd nie wróci do poważnych rozmów z UE.
Inaczej niż Kreml, Janukowycz musi uważać na reakcje świata.
Gdyby podpisał umowę z UE, na wschodzie i tak nie miałby konkurenta. Na zachodzie zaś wyszedłby na wielkiego integratora Ukrainy.
Ukraińskie protesty doczekały się swoich więźniów politycznych. Dziewięć osób ma spędzić dwa miesiące w areszcie.
Wywiad dla ukraińskiej „Krytyki”.