„Urugwaj zalegalizuje marihuanę, państwo zostanie dilerem” – informowały media o sytuacji nad La Platą. W sensacyjnych tytułach zgubiły się prawdziwe powody.

„Urugwaj zalegalizuje marihuanę, państwo zostanie dilerem” – informowały media o sytuacji nad La Platą. W sensacyjnych tytułach zgubiły się prawdziwe powody.
To nie zrewoltowani proletariusze obalą system, ale raczej sami kapitaliści, gdy już nie będą w stanie generować satysfakcjonujących zysków.
Co wyniknie z rozpoczętego właśnie szczytu Unii Europejskiej? Biorąc pod uwagę sztywność stanowiska Angeli Merkel, prawdopodobnie niewiele.
Ukraińska Partia Regionów wymyśla coraz bardziej populistyczne ustawy, licząc, że poprawi to jej notowania. Po dyskusji
o statusie języka rosyjskiego teraz przyszedł czas na „homoseksualną
propagandę”. Komentarz Pawła Pieniążka.
Gdzie są liberalni rewolucjoniści, którzy półtora roku temu dokonali cudu na placu Tahrir… Pozostali za burtą. Jednak czas działa znowu na ich korzyść.
Większość dyrektorów wykonawczych korporacji wykorzystuje swoje firmy jako instrumenty finansowania Partii Republikańskiej.
Demokracja w pułapce geopolityki i rynku? Jak wygląda poweekendowy krajobraz powyborczy?
Czy powołany miesiąc temu rosyjski rząd będzie w stanie usiąść do okrągłego stołu z opozycją? Kim są najważniejsi jego ministrowie? Komentarz Ilji Budrajtskisa.
Łotwę bardzo mocno dotknął ostatni kryzys gospodarczy i w odpowiedzi zastosowała politykę radykalnych cięć budżetowych. Odniosła sukces, czy poniosła porażkę?
O tym, czy Grecja pozostanie w strefie euro i czy ona sama się utrzyma, nie zadecyduje ani Syriza, ani Nowa Demokracja. Zadecydują o tym Francja, Niemcy i Europejski Bank Centralny.
To nie europejski kryzys zadłużenia. To nie japońskie tsunami. To nie kolejne wybryki Wall Street.Odpowiedź mamy tuż pod nosem. Komentarz Roberta Reicha.
Od flirtowania z Donaldem Trumpem do socjalistycznego koszmaru powszechnej opieki zdrowotnej, czyli pięć najnowszych symptomów amerykańskiej prawicowej paranoi.