Grupa osób działających pod hasłem „Redukcja Szkód – Harm Reduction” zwracamy się do Pana Prezydenta z prośbą o podjęcie działań na rzecz naprawy prawa narkotykowego w naszej ojczyźnie.
Leczyć a nie karać!
Pacjenci, terapeuci i wszyscy składający podpis pod niniejszą petycją, którym na sercu leży racjonalna polityka narkotykowa w Polsce – zwracamy się do Pana Prezydenta z prośbą o podjęcie działań na rzecz naprawy prawa narkotykowego w naszej ojczyźnie.
Naszym zdaniem, uwagi i zmiany wymagają:
1. Wobec osób uzależnionych od środków psychoaktywnych pierwszeństwo powinno mieć prawo do leczenia przed karaniem za drobne przestępstwa z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii (UoPN) lub inne związane z chorobą;
2. Depenalizacja posiadania niewielkiej, określonej przez ekspertów ilości środków psychoaktywnych na własny użytek może rozwiązać problemy związane z kosztami egzekwowania szkodliwego prawa narkotykowego jakie ponosi skarb państwa oraz, co niemniej ważne, kosztami, jakie ponoszą osoby uzależnione bądź eksperymentujące ze środkami psychoaktywnymi;
3. Osoby pozostające w terapii stacjonarnej, ambulatoryjnej, substytucyjnej nie powinny być z tej terapii zabierane do więzień, za drobne przestępstwa wynikające z choroby;
4. Osoby po zakończonej terapii, które powróciły do odpowiedzialnych ról społecznych nie powinny być karane za drobne przestępstwa z UoPN popełnione przed podjęciem leczenia;
5. Nowelizacja prawa narkotykowego powinna przystawać do najlepszych praktyk w krajach UE i być tworzona przy udziale odpowiedniej reprezentacji środowisk żywotnie zainteresowanych losem osób uzależnionych lub eksperymentujących z substancjami psychoaktywnymi, tj. pacjentów i ich bliskich, terapeutów, organizacji pozarządowych oraz ruchów społecznych.
Uzasadnienie:
1.Wbrew pozorom, w więzieniach jest nieograniczony dostęp do narkotyków;
2. Osoby, które są zmuszone do przerwania leczenia, w większości tracą motywację do kontynuacji terapii po zakończeni pobytu w więzieniu i mają nawroty choroby;
3. Oferta terapii w zakładach penitencjarnych dotyczy wstępnej fazy leczenia i dla większości skazanych jest znana z programów wolnościowych;
4. Pacjenci „uczą się” pospolitych zachowań kryminalnych od prawdziwych przestępców z którymi przebywają w więzieniu;
5. Koszt pobytu osoby uzależnionej w więzieniu jest porównywalny do kosztu leczenia w specjalistycznej placówce stacjonarnej i nieporównywalnie wyższy od kosztów terapii ambulatoryjnej czy substytucyjnej.
Z nadzieją na pozytywne zmiany w polskim prawie narkotykowym,
Z wyrazami szacunku,
W imieniu Stowarzyszenia JUMP’93, Grupy „Redukcja szkód – Herm Reduction”,
Przy wsparciu Biura Rzecznika Praw Osób Uzależnionych,
Marta Gaszyńska i Żaneta Łyczywek