Gdy na Zachodzie o HIV mówi się jak o chorobie, w Polsce wciąż jest to powód do dyskryminacji i strachu. Z biegiem lat wiedza Polaków o HIV i AIDS pogarsza się, a nasze społeczeństwo staje się mniej tolerancyjne wobec osób żyjących z HIV – mówi Małgorzata Kruk, Prezes Fundacji Studio Psychologii Zdrowia i organizator akcji „HIVokryzja. Wyleczmy się”.
Kampania jest odpowiedzią na niepokojące wyniki badań pokazujące, że świadomość Polaków dotycząca HIV jest bardzo mała. Z badań profesora Zbigniewa Izdebskiego „Seksualność Polaków 2011”, wynika, że aż 20% badanych twierdzi, że HIV można się zakazić, dotykając osoby chorej na AIDS. Prawie tyle samo osób (25% ) uważa, że możliwe jest to podczas wspólnie spożywanych posiłków z osobami chorymi, a 51% jest przekonanych, że do zakażenia może dojść na skutek korzystania z publicznych toalet. Według sondażu Stigma Index 2011, 20% osób żyjących z HIV doświadczyło wykluczenia ze spotkań i wydarzeń towarzyskich, 14% osób zostało odrzuconych przez rodziny, a 13% musiało zmienić miejsce zamieszkania.
Można z tych danych wyciągnąć wniosek, że świadomość społeczna zatrzymała się na wiedzy z lat 90-tych – mówi Małgorzata Kruk.
Autorzy kampanii przekonują, że prawdziwym problemem, jest nie tyle sama choroba, co stygmatyzacja społeczna i dyskryminacja, która towarzyszy zakażeniu. Panuje bowiem przekonanie, że choroba ta dotyczy głównie osób z tzw. „marginesu społecznego”.
Taki obraz osoby seropozytywnej wyłania się również z raportu „Analiza sposobów prezentowania HIV i osób żyjących z HIV w mediach ogólnopolskich”, realizowanego przez Stowarzyszenie Profilaktyki i Wsparcia w Zakresie HIV/AIDS „Jeden Świat”. W przeanalizowanych, przez pracowników stowarzyszenia, 551 artykułach na łamach opiniotwórczych mediów ogólnopolskich, problem HIV dotyczy niemal wyłącznie: homoseksualnych mężczyzn, osób świadczących usługi seksualne za pieniądze czy przestępców seksualnych. Osoba seropozytywna (jeżeli nie jest dzieckiem), przedstawiana jest jako „sama sobie winna” i zagrożenie dla populacji.
Bardzo istotny jest fakt, że to nie osoby homoseksualne czy używające narkotyków są obecnie wiodącymi grupami, wśród których odnotowuje się wzrost ilości zakażeń, ale osoby heteroseksualne. Stąd konieczne jest podjęcie działań przeciwko dyskryminacji i zmiana społecznego odbioru osób zakażonych w Polsce – wyjaśnia Prezes Fundacji SPZ. – Głównym przesłaniem Kampanii jest pokazanie, że z HIV łatwiej wrócić do zdrowia niż do społeczeństwa oraz konfrontacja z hipokryzją panującą w obszarze postrzegania ludzi żyjących z HIV.
Jak mówi Małgorzata Kruk, motorem napędowym do uruchomienia akcji „HIVokryzja. Wyleczmy się”, były doświadczenia płynące z poprzedniej kampanii prowadzonej przez Fundację. Tworząc kampanię „H jak HIV” zadawaliśmy pytania przyjaciołom, znajomym i współpracownikom, czy dziecko żyjące z HIV powinno chodzić do szkoły ze zdrowymi dziećmi? Zdecydowana większość odpowiedziała TAK, na kolejne pytanie: a z Twoim dzieckiem? 99 procent odpowiedziała NIE. To niezwykłe, że tolerancja w naszym społeczeństwie, wynika głównie z faktu, że nigdy takiej osoby nie spotkali w swoim gronie i nie dopuszczają myśli, że mogą takie osoby znać. Tolerancja kończy się w momencie, kiedy uświadamiają sobie, że HIV może dotyczyć również ich bliskich i znajomych.
–
Specjalne akcje promujące Kampanię odbywać się będą w Poznaniu, Warszawie i Wrocławiu i przyjmą formę bliską happeningowi. Równolegle z działaniami miejskimi, Kampania będzie prowadzona w Internecie (na fanpage’u, stronie internetowej i kanale YouTube). Kampania potrwa do kwietnia 2016 roku i zakończy się wernisażem wystawy artystycznej.
