W niedzielę, 21 czerwca kilka tysięcy osób wtargnęło na ogrodzony plac przed Reichstagiem w Berlinie. Byli to uczestnicy marszu zorganizowanego przez niemiecki kolektyw artystyczny Zentrum für Politische Schönheit. Kiedy jedni odwracali uwagę policji, inni rozkopywali trawnik i usypywali symboliczne groby. Demonstrujący chcieli w ten sposób przypomnieć Europejczykom o ofiarach reżimu granicznego Unii Europejskiej.
Czytaj reportaż Dawida Krawczyka z marszu w Berlinie: A pod Reichstagiem wykopiemy wam groby