„Nowa sztuka narodowa” to ćwiczenie z politycznej wyobraźni – wyobraźmy sobie, że artyści narodowo-patriotyczni mają dostęp do instytucji sztuki współczesnej.

„Nowa sztuka narodowa” to ćwiczenie z politycznej wyobraźni – wyobraźmy sobie, że artyści narodowo-patriotyczni mają dostęp do instytucji sztuki współczesnej.
Aktywiści z różnych ruchów społecznych opowiadają dlaczego przyłączyli się do akcji Occupy Berlin Biennale. Film Rafała Żwirka.
Eric Packer zbiera, obrabia, analizuje tony danych i „zmienia je w coś wartościowego”, coś, co można spieniężyć, sprzedać.
Wierzymy, że
istotne jest uczczenie ofiar Holokaustu wywodzących się ze
społeczności Sinti i Romów oraz umieszczenie ich w kontekście
historycznym, po to, by móc uznać istnienie ciągłych ataków
przeciw Romom, mających miejsce w dzisiejszych czasach, w całej
Europie.
Nie mogli przyjąć zaproszenia od Artura Żmijewskiego i przyjechać na 7. Berlin Biennale jako współkuratorzy, bo część z nich jest poszukiwana międzynarodowym listem gończym. Z członkami grupy Wojna o władzy, pieniądzach i sztuce rozmawia Karolina Słowik.
Jim z Occupy Wall Street tlumaczy Berlińczykom i turystom, czym są
pieniądze, czym skutkuje kryzys – i czy niewidzialną rękę rynku da
się jednak dostrzec. Film Rafała Żwirka.
Radni Warszawy zadecydowali o połączeniu Teatru na Woli i Teatru Dramatycznego pod dyrekcją Tadeusza Słobodzianka. Czy ten krok poprawi stan stołecznych teatrów, czy wręcz przeciwnie, jest kolejnym krokiem do ich uśmiercenia? Komentarz Witolda Mrozka.
Po miesięcznej obecności na 7. Berlin Biennale Sztuki Współczesnej
zaproszone tam globalne ruchy społeczne postawiły rzucić wyzwanie
hierarchicznej strukturze instytucji i zaproponowały radykalnie
demokratyczną formę władzy.
Prawdziwa historia miłego żydowskiego chłopca, który dołączył do scjentologów a dwanaście lat później stał się przesympatyczną panią. O książce Kate Bornstein A Queer and Pleasant Danger: A Memoir pisze Barbara Szelewa.
O wielkim nieobecnym historii polskiego kina, czyli o wystawie Moje własne kino Józefa Robakowskiego w warszawskim Centrum Sztuki Współczesnej pisze Jakub Majmurek.