Majmurek: Niepotrzebne laurki
Kino, które rzeczywiście chce się przysłużyć społecznej zmianie, nie powinno bać się stawiania trudnych pytań jej aktorom.
Kino, które rzeczywiście chce się przysłużyć społecznej zmianie, nie powinno bać się stawiania trudnych pytań jej aktorom.
Na świecie jest pięknie. Piękno to w całej pełni dostrzegalne jest dopiero wtedy, gdy ma się nadzieję korzystać z niego – fragment „Pamiętnika” Władysława Broniewskiego.
Z zestawu filmów, które oglądałem w ciągu dwóch pierwszych dni pobytu w Berlinie, przebija przede wszystkim jeden problem: granica.
Krastew koncentruje się na tym, co najbardziej powinno nas dziś niepokoić, wywracając przy tym „oczywiste oczywistości”.
I to nie tylko te, które opowiedziały się po stronie republikańskiej. Wszystkie kobiety. „Uśpiony głos” przypomina nam o tym dobitnie.
Ożywiane na płycie „Verstörung” monstra nie brzydzą, raczej ciekawią i intrygują.
W minionym roku wyszły – i przechodzą bez echa – dwie dumne książki: „Post Partum Post Mortem” i „Akteon – Pornografia Późnej Polskości”.
Andersonowi udaje się stworzyć pełną ciepła i upartego optymizmu narrację, utkaną z kinowych, literackich i popkulturowych klisz.
Antymoralitet na gruzach hard-core? O nowym filmie Larsa Von Triera rozmawiają Ewa Opałka, Jakub Dymek i Jakub Majmurek.
Cieszę się, że w 25-lecie „wolnej Polski” jesteśmy wolni przynajmniej na tyle, by postawić je przed sobą.