Jest dużo pisarzy, którzy napisali tylko jedną dobrą książkę – o sobie. Rozmowa z Kają Malanowską, nominowaną do Paszportu „Polityki”.

Jest dużo pisarzy, którzy napisali tylko jedną dobrą książkę – o sobie. Rozmowa z Kają Malanowską, nominowaną do Paszportu „Polityki”.
Są kasa, seks i narkotyki, ale w sumie radości tyle, co u dentysty. Wszystko jakby wymuszone i odegrane. Skąd więc zawrotna popularność tego typu produkcji?
Projekt „Wielkopolska: Rewolucje” to jedno z najlepszych przedsięwzięć kultury partycypacyjnej, jakie pojawiły się w Polsce w ostatnich latach.
Niedawno zmarły Oscar Niemeyer był rzadkim przypadkiem architekta szczerze oddanego społecznej utopii.
Wystawa Artura Żmijewskiego w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski to pierwsza prezentacja jego prac po zakończeniu ważnego kuratorskiego projektu, jakim było 7. Biennale Sztuki Współczesnej.
Stosunek autora do zaświatów wydaje się ironiczny: listek figowy to fason stringów, gotowanie w smole zastępują kąpiele błotne. A współczesne piekło to przede wszystkim nuda.
„Zabić, jak to łatwo powiedzieć” to gorzki komentarz do prezydentury Obamy – pisze Jakub Majmurek.
Sontag brakuje luzu, a jej zachłanne czytanie ma w sobie więcej z kucia niż z fascynacji. Konflikt między rozumem i pasją będzie ją prześladował już do końca.
Jak odebrano „Tęczową trybunę” Pawła Demirskiego na Ukrainie?
O wiele łatwiej jest dekonstruować sztuczność dawno minionego świata, niż użyć historycznego kostiumu do zmierzenia się z tym współczesnym.
Rozkosz jest obowiązkowa, choć zajmuje dużo czasu, pochłania pieniądze i wymaga sporej sprawności fizycznej.
Za pomocą maski własnego zachowania nie chronię swojego nagiego, autentycznego „ja”, lecz je przekraczam. Fragment z pierwszego tomu „Dziennika” Susan Sontag.