Od tak wybitnego reżysera jak Smarzowski wymagam więcej. Męczą mnie karykaturalne postaci, brud, w którym zanurza wszystko tak głęboko, że przestaje to poruszać.

Od tak wybitnego reżysera jak Smarzowski wymagam więcej. Męczą mnie karykaturalne postaci, brud, w którym zanurza wszystko tak głęboko, że przestaje to poruszać.
Ilu ludzi potrzeba, żeby zbudować studnię w Sudanie? Fragment książeczki „Współpraca. Przewodnik dla dzieci”.
Czy usuwać rasistowskie zwroty z klasyki dla dzieci i młodzieży? List dziewięcioletniej Ishemy Kane do redakcji „Die Zeit” poruszył Niemców.
Wstęp Sławomira Sierakowskiego do „Gór Parnasu” Czesława Miłosza. Tekst ukazał się w „Gazecie Wyborczej” z 2–3 lutego.
Z Arkadiuszem Tomiakiem, autorem zdjęć między innymi do „Sępa”, „Obławy” czy „Symetrii”, rozmawia Jakub Majmurek
Ci, którzy uważali Samoobronę za partię zachłannych na władzę krętaczy i aferzystów, będą zadowoleni. „Lepperiada” opowie im historię, którą już znają.
Na ekranie widzimy, że jedna z najważniejszych zmian w historii USA została wprowadzona metodą dziwnych kompromisów i korupcji. Czy ma to usprawiedliwić Obamę?
Nieważne, na ile Spielbergowska wizja Abrahama Lincolna odpowiada historycznej prawdzie. Filmowi Lincolnowie zawsze byli odpowiedzią na aktualne potrzeby Amerykanów.
Jaś Kapela o książce „Jestem kibolem” Krzysztofa Korsaka.
Kino było dla niego narzędziem zmiany. Film miał być formą aktywizmu, sposobem na nieustanne podważanie status quo. Twórczość zmarłego niedawno Nagisy Oshimy przybliża Jagoda Murczyńska.
„Gugarę” łatwo przeoczyć, choć Dybczak pokazuje sprawy ważniejsze i bardziej skomplikowane niż Kapuściński, Stasiuk i Hugo-Bader razem wzięci.
Dziś wizja przyszłości to raczej 30 lat z kredytem niż latające samochody czy błyszczące roboty. O retrofuturyzmie w muzyce pisze Kuba Bożek.