Twój koszyk jest obecnie pusty!
🎭 Kultura
Wygrzebane: Brandys ’72, czyli zmarnowana jeżynka
Przedwczoraj w nocy skandaliczny występ „młodych”. Kończono właśnie brydża (ja byłem wychodzący, więc nie było mnie przy tym), gdy zajechała przed pałac taksówka. Wysiadło czterech pijanych. Trzej obcy ciągnęli naszego „młodego poetę”, Jerzynę. Jerzyna padł na kolana i błagał, żeby go ratować. Wreszcie udało się tamtych zmusić do odjazdu, a Jerzynę zamelinowano na noc w […]
Bożek: To miał być tekst o upadłych muzycznych innowatorach
Ale GIRL, nowa płyta Pharrella, to znakomity pop, wysmakowany, miejscami cudownie głupkowaty.
Jankowicz, Olszewski: Podwójne życie pisarzy
Dyskusja o sytuacji materialnej polskich pisarek i pisarzy jest nieodzowna.
Bratysława nie jest mała
Visegrad Film Forum odbywa się dopiero od trzech lat. Już teraz widać, że może pomóc swoim uczestnikom w promowaniu talentów, doskonaleniu umiejętności i zdobywaniu partnerów.
Majmurek: Kim jest ten dziwny nieznajomy?
„Nieznajomy nad jeziorem” to film wizualnie odważniejszy niż „Nimfomanka”.
Sontag: Potrzebuję nowej krwi, strawy, inspiracji
Inspiracje po prostu się wyczerpują i przestają być użyteczne. Poddajemy się naturalnemu impulsowi, by się z nimi zmierzyć i spróbować nowych.
Dunin: To nie jest kraj dla przyzwoitych ludzi
Kiedy mówiąc, że to nie jest świat dla starych (staroświeckich) ludzi, szukamy ideału w przeszłości, łatwo popaść w konserwatywne narzekanie na nowoczesny świat.
Broniewski: Dość tej pseudofilozofii!
Spotęgowanie życia ludzkiego, które jest jedyną bezpośrednio nam daną rzeczywistością, winno być jedynym kryterium postępu. Fragment pamiętnika Broniewskiego.
Ben Jelloun: Lustra czasu
Jak chodzą ocalali? Ze spuszczoną głową, patrząc w ziemię, splatając ręce za plecami, po drodze ślepego trafu, aż ukaże się w dali słabo oświetlony dom?
Wygrzebane: Weychert ’08, czyli wegetarianin
Od 10 dni nie jadam zupełnie mięsa. Radzę to całej mojej rodzinie. Trzeba tylko b. urozmaicać jedzenie. B. dobrze mi to robi. Po obiedzie nie czuję przeciążenia i znużenia. Nie jadam zup, stołuję się w jarskiej kuchni i chcę to sobie wdrożyć raz na zawsze. Do mięsa, b. prędko odczuwa się wstręt. Jest widać coś […]






