Grodzone osiedla prędzej czy później będą musiały się otworzyć – bo one zwyczajnie utrudniały życie. Mieszkańcy mają tego dosyć.

Grodzone osiedla prędzej czy później będą musiały się otworzyć – bo one zwyczajnie utrudniały życie. Mieszkańcy mają tego dosyć.
Tylko z rezerwami jest dość krucho – podsumowanie 38. Festiwalu Filmowego w Gdyni.
Ważniejsza od personalnych decyzji wydaje nam się rozmowa o funkcjach i zadaniach tego miejsca.
Nawet jeśli „Ida” w tym roku w konkursie nie wygra, jestem pewny, że odciśnie swoje piętno na historii polskiego kina.
Abel Tesfaye ma ciężkie życie: seks, narkotyki, duże pieniądze, i jeszcze więcej seksu. Czy wspomniałem już o narkotykach?
Z radością informujemy, że książka „Patrz na mnie, Klaro” znalazła się wśród finalistek najważniejszej polskiej nagrody literackiej.
Po latach zupełnego wyjęcia polityki spod kryteriów moralnych czekają nas być może lata analogicznego zupełnego wyjęcia ekonomiki spod tychże kryteriów.
Żyjemy w świecie, w którym realny jest tylko biznes, bez względu na to, czemu służy.
Jeśli komuś życie kobiet na wsi kojarzyło się tylko z lepieniem pierogów, powinien zajrzeć do książki Beaty Maciejewskiej.
Wciąż trzymał w ręce cukierek z literą C. I co też mogła ona oznaczać? Czyżby, najbanalniej, było to „C” jak cukierek? Czy może jakieś inne, mniej oczywiste „C”?
Za granicą „Płynące wieżowce” mogą nareszcie uwolnić się od publicystycznej łatki „pierwszego polskiego filmu LGBT”. Relacja z Festiwalu Filmowego w Zadarze.
Wolę zemsty na Niemcach możemy odnaleźć nie tylko w relacjach świadków czy badaniach historyków, lecz także w oficjalnych dokumentach.