W gruncie rzeczy nie ma innego sposobu myślenia niż ten, który obecnie określa się jako heglowski.
Szybowicz: Zdrada akuszerek
Sukces czy porażka zależy wyłącznie od nas. W razie czego zawsze możemy się poddać terapii. Jeśli którejś się nie uda, to wyłącznie jej wina.
Michnik: OFF-owy alfabet
Czy koncert Zbigniewa Wodeckiego z grupą Mitch&Mitch na tegorocznym OFF-ie to zwiastun nowego trendu i rzeczywiście dojdzie do rehabilitacji pomijanej części polskiej muzyki popularnej?
Jest dym, jest sztuka
Aman Mojadidi, pół Afgańczyk, pół Amerykanin, z wykształcenia antropolog kultury, śmiało wprowadził do Afganistanu sztukę konceptualną i zaangażowaną.
Wiśniewska: Białorusi nie ma
W ostatnich latach o tym, co dzieje się w krajach niedemokratycznych, częściej dowiadujemy się za pośrednictwem blogów czy wpisów na Twitterze niż piosenek.
Bożek: Kulturowe DNA i pole minowe
Z nielegalnym samplowaniem cudzej twórczości, tak jak z pobraniem materiału biologicznego do eksperymentów bez zgody pacjenta, wiąże się mnóstwo dylematów.
Michalski: Mrożek jako emigrant
Najciekawszy jest dla mnie Mrożek jako emigrant. Z tego punktu widzenia najlepszym po nim wspomnieniem może być refleksja nad pierwszym tomem jego „Dziennika”.
Korduba: Z dworku do Cepelii
To był niezwykle silny ruch emancypacyjny, który promował rękodzieło kobiet, ale też kobiety na stanowiskach.
Czas rozrzucania kamieni
„Przychodzę do stoczni czternastego sierpnia o piątej rano – wspomina Borowczak. – Lutek zjawia się zaraz po mnie, ale nie ma ani Felskiego, który ma plakaty z postulatami, ani Lecha”.
Szczęśniak: Teatr pozwala wypowiedzieć każdą ideę
Społeczeństwa, które nie mają teatru, są ubogie myślowo i emocjonalnie.
Greenaway: Ulica Krokodyli
Schulz pisał o miejscu swojego urodzenia, tak jak Italo Calvino o Wenecji w „Niewidzialnych miastach” – tworząc nieskończone, fikcyjne wariacje.
Ciołkoszowa: Powstańcze obrachunki
Każda nowa publikacja związana z powstaniem warszawskim prowokuje nową polemikę i wywołuje w prasie emigracyjnej potok artykułów – pisała w latach 60. Lidia Ciołkoszowa.