Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

Kaczyński zbawcą narodu nie zostanie

Artykuły warte czytania i dające do myślenia.

Jadwiga-Staniszkis

Prawo Prezesa

W „Tygodniku Powszechnym” ukazał się ciekawy wywiad (dostępny po bezpłatnej rejestracji) z profesor Jadwigą Staniszkis, poświęcony Jarosławowi Kaczyńskiemu i ocenie ekipy rządzącej. Staniszkis tłumaczy w nim, czego Kaczyński nie zrozumiał z pracy swojego promotora i mentora prof. Stanisława Ehrlicha. Sporządzony przez prof. Ehrlicha naukowy opis działania komunistycznej władzy, opartego na brutalnej sile, lekceważeniu dla prawa i polityce faktów dokonanych został stworzony po to, by umożliwić demokratyczny opór. Kaczyński zrozumiał go jednak jako pochwałę siłowej polityki i pogardy dla demokracji. Staniszkis przypomina także, dlaczego była przeciwniczką Okrągłego Stołu i przekonuje, że wprowadzenie 500+ to za mało, by bez ironii mówić o dobrej zmianie.

Nie tylko „fake news”, czyli jak się buduje rosyjskie wpływy

W „Kulturze Liberalnej” Peter Pomerancew przekonuje, że fałszywe newsy rozprzestrzeniane na Zachodzie przez Kreml same w sobie mają ograniczone oddziaływanie, ale w połączeniu z atakami hakerskimi i kradzieżą danych (maile Clinton) czy finansowaniem prorosyjskich polityków (Le Pen we Francji) stanowią coraz skuteczniejsze narzędzie polityki zagranicznej. Rosyjską strategię wojny informacyjnej trzeba więc rozpatrywać całościowo – jako połączenie wszystkich tych elementów. Pomerancew przekonuje też, że większe niż kiedyś znaczenie dezinformacji nie wynika z tego, że jest jej więcej niż kiedyś – propaganda jest stara jak świat – ale z tego, że ludzie chętniej się na nią nabierają. A dzieje się tak z powodu z rozpadu przestrzeni publicznej oraz dlatego, że choć spór polityczny na Zachodzie się zaostrza, brakuje w nim pozytywnych idei politycznych.

Sami wyprodukowaliśmy miliony medialnych analfabetów

Czytaj takżeSami wyprodukowaliśmy miliony medialnych analfabetówDanah Boyd

Postprawdzie poświęcony jest też opublikowany w Krytyce Politycznej esej Danah Boyd, badaczki technologii komunikacyjnych i edukatorki medialnej. Autorka tłumaczy dlaczego ludzie wolą ufać internetowym społecznościom amatorów niż ekspertom oraz przekonuje, że żadne proste rozwiązania w rodzaju uruchomienia przez Facebooka fact-checkingu nie rozwiążą problemu. Boyd łączy wiedzę akademiczki z doświadczeniem edukatorki. Przytacza na przykład badania pokazujące, że ludzie skonfrontowani z faktami przeczącymi ich poglądom jedynie się w nich umacniają, oraz pokazuje jak edukacja medialna nastawiona na kwestionowanie źródeł i podawanie w wątpliwość neutralności każdego tekstu doprowadziła do zmniejszenia zaufania do mediów głównego nurtu.

Widzialna ręka państwa

„Nie ma rozwoju gospodarczego bez konkurencyjności, nie ma konkurencyjności bez innowacji, nie ma innowacji bez aktywnej roli państwa” – tak Małgorzata Pokojska streszcza Przedsiębiorcze państwo Mariany Mazzucato w omówieniu tej książki opublikowanym na łamach CXO.pl. Ekonomistka z Uniwersytetu w Sussex argumentuje, że w gospodarce opartej na wiedzy aktywne państwo jest graczem niezbędnym dla rozwoju; tylko ono ma dość środków i jest wystarczająco cierpliwe, by finansować obarczone dużym ryzykiem badania. O tym, że rewolucyjne wynalazki w rodzaju energii jądrowej czy internetu zostały stworzone przez instytucje publiczne większość z nas wie. Mazzucato przypomina jednak, że także mniejsze technologie komercyjne, od algorytmu na którym opiera się wyszukiwarka Google do ekranów dotykowych wykorzystywanych dziś przez Apple’a, powstały w ramach grantów udzielonych przez państwo. Badaczka postuluje więc porzucenie fałszywego podziału na innowacyjnych przedsiębiorców i gnuśne państwo i docenienie wkładu tego drugiego w innowacyjność.

Wojna niewarta tylu trupów

Czytaj takżeTajniacy od dragów: Ta wojna nie jest warta tych wszystkich trupówDawid Krawczyk

Na koniec polecam wywiad Dawida Krawczyka z trzema byłymi policjantami którzy działają dziś na rzecz liberalizacji prawa antynarkotykowego. Jeden jest z Polski, drugi ze Stanów, trzeci z Wielkiej Brytanii, a wszyscy trzej byli kiedyś tajniakami rozpracowującymi narkobiznes.  Z pierwszej ręki można dowiedzieć się, dlaczego prohibicja szkodzi dzieciom, w jaki sposób działania policji prowadzą do eskalacji przemocy oraz jak się czuje policjant chwilę przed aresztowaniem przestępców, z którymi jako tajniak zdążył się już zaprzyjaźnić.

KrytykaPolityczna.pl
Najczęściej czytane teksty tygodnia

1.

Czytaj takżeReligia ministra Radziwiłła twoim prawem, kobieto!Agata Diduszko-Zyglewska

2.

Czytaj takżeTajniacy od dragów: Ta wojna nie jest warta tych wszystkich trupówDawid Krawczyk

3.

Czytaj także„Ch**, dupa i kamieni kupa” level: limuzyna SzydłoJakub Majmurek

4.

Czytaj takżeGwałtów w Niemczech nie było, rasizm w Polsce jestPrzemysław Witkowski

5.

Czytaj takżeCzy pomagać łosiowi, który utknął w bagnie?Marcin Gerwin

 

Dziennikarz, badacz historii dyskursów ekonomicznych, analityk Fundacji Kaleckiego, absolwent European Graduate School i doktorant w Kolegium Ekonomiczno-Społecznym Szkoły Głównej Handlowej.

Tagi: