Obóz dla Klimatu, czerpiąc z doświadczeń ruchów takich jak Obóz dla Puszczy, pokazuje, że każdy i każda z nas może mieć wpływ na realne działania.
Zmiany klimatu i walka z ich następstwami to zagadnienia, które coraz częściej przebijają się do naszej świadomości.
Wiele zmian musi zostać przeprowadzonych na poziomie krajowym i międzynarodowym, na poziomie zmiany przepisów prawa. Zastanówmy się jednak, czy na pewno wszystko zależy wyłącznie od polityków, NGOsów i profesjonalnych aktywistów? Czy my zwykli, niezrzeszeni obywatele, możemy cos zdziałać?
Wierząc, że ważne decyzje podejmowane są ponad nami, działamy jak potrafimy najlepiej: przechodzimy na dietę wegańską, oszczędzamy wodę, segregujemy śmieci, kupujemy lokalnie, unikamy oleju palmowego, próbujemy swoich sił w życiu zero waste.
czytaj także
Działamy, bo nas boli. A boli, bo jesteśmy świadomi losu, jaki czeka nasze otoczenie, jeśli nic się nie zmieni.
My, Obóz dla Klimatu
Już za kila dni rozpocznie się pierwszy polski Obóz dla Klimatu. Celem przedsięwzięcia jest łączenie środowisk i zaproszenie wszystkich zaniepokojonych kryzysem klimatycznym do wspólnej pracy nad strategiami przyszłych działań na rzecz dbałości o środowisko.
Organizatorzy stawiają na inkluzywność. Niezależnie od tego, kim jesteś, skąd pochodzisz, w co wierzysz, twój głos zostanie wysłuchany i będzie miał znaczenie, bo to my wszyscy jesteśmy Obozem dla Klimatu. Sam obóz jest niekomercyjną oddolną inicjatywą, powstającą dzięki zaangażowaniu zarówno wprawionych w działaniu aktywistów, społeczników, jak i korpoludków, na co dzień zajętych osiąganiem KPI (Nie wiesz, co to? Pewnie korpoludkiem nie jesteś). Ta oddolność i brak powinowactwa z jakąkolwiek dużą organizacją dają przestrzeń do działania osobom, które „nigdzie nie przynależą”, ale mają chęci i zapał do działania.
Dzięki płaskiej strukturze przy podejmowaniu najważniejszych decyzji nt. Obozu i przyszłych działań ruchu, który chcemy tworzyć, głos każdego i każdej z nas jest tak samo ważny, jak zdanie ekspertów zaproszonych do wygłoszenia prelekcji. Uczestnictwo w warsztatach i dyskusjach pozwoli nam nie tylko dowiedzieć się, jakie alternatywy dla społeczeństwa opartego na spalaniu paliw kopalnych już funkcjonują, ale także przedstawić swoje pomysły i wizje, na to, co powinniśmy robić dalej.
Polski Obóz dla Klimatu wzorowany jest na czeskim obozie robionym pod hasłem Limity jsme my czy niemieckim Ende Gelände. Jest to nietypowe połączenie konferencji naukowej na świeżym powietrzu, warsztatów, aktywności sportowych i artystycznych.
czytaj także
Przyjedź, posłuchaj, podziel się wiedzą, czyli dlaczego nasz głos jest tak ważny
Jak każda grupa działająca od dłuższego czasu w danym obszarze, tak i działacze klimatyczni funkcjonują w swoistej bańce informacyjno-światopoglądowej. Dzięki Obozowi dla Klimatu nadarza się okazja do spotkania ludzi z zupełnie różnych „planet”. Czym innym jest pojęcie zagrożeń zmianami klimatu dla rolnika, naukowca, emeryta czy pracownika biurowego. Obóz to miejsce, gdzie te różne światy mają szanse się spotkać, oddziaływać na siebie i być może diametralnie zmienić perspektywę każdego i każdej z nas.
czytaj także
Co możesz wynieść z Obozu?
Niezależnie czy martwisz się tylko o swoje najbliższe otoczenie, czy przeraża cię wizja topniejących lodów Arktyki, to jest ten czas i to miejsce, aby działać dla klimatu. Niewiele mamy przecież do stracenia. W najgorszym wypadku wrócimy z ogromem wiedzy i listą osób do dodania na facebooku. W najlepszym, ze sporą dawką energii i motywacji do działania. Na żywo spotkamy tych, którzy podpisują petycje w słusznych sprawach, chodzą na protesty. Zobaczysz, że jest nas więcej i wspólnie możemy skuteczniej działać na rzecz klimat.
***
Karolina Woźniak – project manager w dużej korporacji, pasjonatka sportów siłowych. Współorganizuje Obóz dla Klimatu.
*
Pierwszy polski Obóz dla Klimatu odbędzie się 18-22 lipca we wsi Świętne koło Konina. Program spotkania znajdziecie na stronie obozdlaklimatu.org