Czy warto bronić ostatnich skrawków nieskomercjalizowanej przestrzeni? Wierzymy, że tak! Zapraszamy na piknik na górce przy Wieniawskiej 15.
Lublin: miasto inspiracji, miasto studenckie, brama na Wschód, Europejska Stolica Turystyki Rowerowej…
Wiele jest określeń mających zdefiniować Lublin. Do nich niebawem będzie można dopisać: miasto skomercjalizowane. Krok po kroku zaczyna ubywać miejsc do rekreacji, a przybywa biurowców, hipermarketów oraz innych miejsc skierowanych na konsumpcję.
Jako mieszkańcy i mieszkanki miasta sprzeciwiamy się takiemu planowi gospodarowania przestrzenią. Dlatego wraz z aktywistami i aktywistkami z różnych środowisk zachęcamy do wzięcia działu w pikniku Odzyskać miasto, by wspólnie porozmawiać o tym, w jakim kierunku powinno rozwijać się miasto pod względem urbanistycznym.
Czy warto bronić ostatnich skrawków nieskomercjalizowanej przestrzeni? Czy mieszkańcy mają wpływ na decyzje urzędników i co można zrobić, aby głos mieszkańców stał się bardziej słyszalny.
W ramach pikniku oferujemy wegański posiłek oraz dużo okazji do rozmów.
26 maja, niedziela, godz. 14-16, na górce na Wieniawskiej 15 koło Przestrzeni Inicjatyw Twórczych „Tektura”, Lublin
Wstęp wolny.
Piknik poleca „Gazeta Wyborcza” w Lublinie: „Dlaczego takie miejsca umierają? – Postępująca komercjalizacja przestrzeni publicznej prowadzi do tego, że mieszkańcy Lublina przenoszą się do centrów handlowych, a życie w śródmieściu zanika. Zauważam ten proces codziennie, przemieszczając się po ulicach miasta. Ulice, które kilka lat temu tętniły życiem, są obecnie opustoszałe, obumiera handel, punkty usługowe są zamykane, a w oknach pojawia się komunikat „lokal do wynajęcia” – pisze do nas Magdalena Łuczyn z lokalnej grupy European Alternatives.”
—
Wydarzenie organizuje grupa lokalna międzynarodowej organizacji działającej na rzecz demokracji, równości i promocji kultury na poziomie transnarodowym European Alternatives.