I dobrze by było, gdyby dotyczyło to wszystkich gospodarek świata.

I dobrze by było, gdyby dotyczyło to wszystkich gospodarek świata.
Nie trzeba się godzić na regres i czekać, aż gospodarka sama odbije.
Przedsiębiorstwa społeczne świadczące usługi energetyczne to coraz bardziej gorący temat w zachodniej Europie.
Zaciągać dług dziś, by gromadzić rezerwy na jutro? To absurd, ale tak właśnie działa mechanizm OFE.
Nawet czołowi ekonomiści winę za nasze gospodarcze bolączki składają na karb skąpstwa Chińczyków, ekstrawagancji Greków czy rozrzutności rządów.
O pułapkach neoliberalizmu mówił w „Polityce” Robert H. Wade, który gościł w Polsce na zaproszenie Instytutu Studiów Zaawansowanych.
Można to osiągnąć, jedynie biorąc pod uwagę prozaiczne, codzienne potrzeby ogromnej większości ludzi na świecie.
Trzeba wyrównać obciążenia, także dla przedsiębiorców.
Z propozycji Rostowskiego wybrałbym mieszaninę dwóch wariantów.
Nie mam pretensji do naszych milionerów, że zarabiają na tym, na czym zarabiają. Chciałbym tylko, by państwo wspierało bardziej innowacyjne przedsięwzięcia.
Nie ma podstaw do wiary, że przyszły wzrost w warunkach systemu wolnorynkowego jest czymś zagwarantowanym.
Rośnie wydajność i automatyzacja pracy, ale nie rośnie zatrudnienie. Jak rozwiązać te sprzeczności?