Jako szef banku centralnego płaciłem 32%, a teraz płacę 19& i jeszcze wrzucam sobie różne rzeczy w koszty. Czy to jest sprawiedliwe?

Jako szef banku centralnego płaciłem 32%, a teraz płacę 19& i jeszcze wrzucam sobie różne rzeczy w koszty. Czy to jest sprawiedliwe?
Zwrot „daję ludziom pracę” powinien całkowicie zniknąć z języka.
Niemal cały świat dał się zahipnotyzować mantrą „prywatne dobre, publiczne złe”.
Jaka społeczna siła ma być podmiotem tej zmiany? Jaka grupa społeczna będzie skutecznie gotowa o nią zawalczyć? Ciąg dalszy debaty o płacy maksymalnej.
I decyduje się zostać w Polsce na stałe. Tymczasem zostaje wprowadzony dochód maksymalny…
Nowa ekonomia domaga się luzowania ilościowego dla zwykłych ludzi, nie dla banków.
Zachęty do oszczędzania nie pomogą w rozwoju, ale pozwolą zarobić najzamożniejszym – o błędach i wypaczeniach planu Morawieckiego.
Pewne jest, że nie będzie w nim związków zawodowych.
Jego orężem nie są siły zbrojne ani tajna policja. Nie wsadza ludzi do więzień ani nie zamyka w obozach. Zamiast tego decyduje o tym, co i komu wolno powiedzieć.
Politycy mają reprezentować obywateli, czy rynki finansowe i prezesów prywatnych korporacji?
Czy lewica w Polsce potrzebuje wprowadzenia płacy maksymalnej? Z Marcinem Gerwinem polemizuje Jakub Majmurek.
Co się ostało z obietnic prezydenta Dudy, że będzie mocno wspierał frankowiczów? Niewiele.