Czy da się uratować zdewastowaną oświatę publiczną? Nie wiem, alebym spróbował
Proces przebudowy szkoły do stanu z grubsza pożądanego – włącznie z wypracowaniem konsensusu, co to właściwie znaczy – to zadanie na wiele lat. Najlepszy moment na to był pewnie 30 lat temu, drugi najlepszy, być może ostatni, jest dziś.









