Gdzie przebiega granica między seksem, który nie sprawia przyjemności, a gwałtem?
Faulkner, czyli immersja
Jestem raczej czytelniczką niż krytyczką. A „Światłość w sierpniu”, wbrew wszelkim ostrzeżeniom, niezwykle gładko mi się czytało. I immersyjnie. Może trzeba przedtem przeczytać kilka innych książek, żeby na starość z prawdziwą przyjemnością czytać Faulknera, a może to jednak zasługa tłumacza?
Pieniądz nie ma narodowości ani duszy, ale kapitalizm ma swoją ekonomię pożądania
Jak dużo można napisać tylko o sobie? Kinga Dunin czyta „Zmianę” Édouarda Louisa.
W tym szaleństwie jest metoda [Kinga Dunin czyta Carrington i Sieńczyka]
To ekscentryczna i lekka książka, w każdym razie po jej przeczytaniu czujemy się lekko. Feministyczna. A nawet dotyczy zmiany klimatycznej (sic!). No i mówi starym kobietom, że to całkiem niezły moment w życiu, kiedy nikogo już nie obchodzimy.
Kara dożywocia powinna zniknąć
Kinga Dunin czyta „Historię na śmierć i życie” Wojciecha Tochmana i „Ćwirowidło” Damiana Kowala.
Co powinno rozstrzygnąć referendum? Koty, grzyby, deszcz i inne kwestie o strategicznym znaczeniu
Skoro nawet tzw. lider opozycji, czyli Donald Tusk, już wskoczył na tę karuzelę, to i my postanowiliśmy dołączyć z pytaniami, które mają naszym zdaniem żywotne znaczenie dla przyszłości kraju.
Czy to wina Ferrante, że literatura pełna jest genialnych przyjaciółek?
Na niebie widać gwiazdozbiór Oriona, możemy go oglądać w Polsce zimą.
Jeśli zmęczył cię seks z trytonem…
Kinga Dunin czyta „Ryby” Melissy Broder, „Nikt nie odpisuje” Jang Eun-Jin i „Za granicą” Wojciecha Chmielarza.
Wojna nie ma sensu, w każdym razie dla jednostek
Odczucia i postawa bohaterki „Za plecami” nie są mi obce. Jednocześnie nasz naiwny i wygodny, indywidualistyczny pacyfizm musieliśmy sobie ostatnio przemyśleć.
Mlaskania, podziobywania, gdaczenia
Może cała książka Mateusza Górniaka jest o możliwościach, które daje – przynajmniej mężczyznom – poezja?
Zła wojna, dobre chłopaki. Czy naprawdę dobre?
Kiedy jeden z bohaterów tłumaczy swój udział słowami „nie wierzyłem w wojnę, gdy się rozpoczęła, choć wierzyłem w służbę państwową”, podkreśliłam to zdanie, bo jakoś pasowało mi do autora. Kinga Dunin czyta „Przerzut” Phila Klaya.
Przywilej nie chroni przed cierpieniem, ale…
Kinga Dunin czyta „Naszych przyjaciół na wsi” Gary’ego Shteyngarta i „Przyjęcie” Natashy Brown.