Kinga Dunin czyta „Jak pisać. Pamiętnik rzemieślnika” i „Później” Stephena Kinga oraz „Rozpływaj się” Anny Cieplak.
O przepraszaniu i jego skutkach
Kinga Dunin czyta „Wspaniali jesteśmy tylko przez chwilę” Oceana Vuonga, „Trawę” Kim Suk Gendry-Kim i „Japonię, Chiny, Koreę. O ludziach skłóconych na śmierć i życie” Michaela Bootha.
Czy Polska może być „bir başkadir”?
Gülbin mówi siostrze: 35 lat temu ktoś kopnął naszą mamę, kiedy była w ciąży, od tego czasu codziennie zarabiamy kopniaki. Kinga Dunin ogląda serial „Etos”.
Męczenie kobiet, czyż to nie jest ekscytujące?
Kinga Dunin czyta „Wilkołaka” Wojciecha Chmielarza, „Ostatnie życie” Petera Mohlina i Petera Nyströma oraz „Ostatni trop. Tajemnicę zaginięcia sióstr Lyon” Marka Bowdena.
Bat dla chłopa, męczeństwo za ojczyznę dla pana
Kinga Dunin czyta „Chamstwo” Kacpra Pobłockiego i „Oddać życie za Polskę” Stefana Chwina.
Czy Metyskę powinna przełożyć Metyska?
Czy gdybyście nie wiedzieli, czyjego autorstwa jest książka, potrafilibyście odgadnąć płeć osoby, która ją napisała? Kinga Dunin czyta „Niepokój przychodzi o zmierzchu” Marieke Lucasa Rijneveld i „Wiosnę” Ali Smith.
Od Kookom do androida. Czy tak zmieni się świat?
Kinga Dunin czyta „Przerwę” Kathereny Vermette, „Rozmowy z przyjaciółmi” Sally Rooney i „Klarę i słońce” Kazuo Ishiguro.
Czy tylko mężczyźni mogą pisać o robieniu kupy?
„Gdybym była mężczyzna, mogłabym ciągle pisać o sobie i nikt nie miałby mi tego za złe”. A nie mogę? Kinga Dunin czyta „Cukry” Doroty Kotas.
Nie jest to historia z „Malowanego ptaka”
W 1942 roku zaczyna się wywożenie Żydów do obozów zagłady. Któregoś dnia Lien dowiaduje się, że będzie musiała wyjechać i zamieszkać na pewien czas gdzie indziej. Kinga Dunin czyta „Dziewczynkę z wycinanki” Barta van Esa.
Prawo do pamięci, prawo do smutku
Kinga Dunin czyta „Osła Mesjasza” Włodka Goldkorna, „Dzieci Getta. Mam na imię Adam” Iljasa Churiego i „Pogrzebaną. Życie, śmierć i rewolucja w Egipcie” Petera Hesslera.
Pochodzę z klasy robotniczej, nienawidzę bogatych snobów i ich arystokratycznych ideałów
Kinga Dunin czyta „Ciemności Smalandii” Henrika Bromandera i „Huberta” Bena Gijsemansa.
Gdyby to była powieść, powiedziałabym, że autorka przesadziła
Kinga Dunin czyta „Czerwone fragmenty” Maggie Nelson, „Łyski liczą do trzech” Olgi Hund i „Malpertuisa” Jeana Raya.