Dziś jedynie 19 proc. Rosjan badanych przez zespół badawczy Exodus22 uważa Gruzinów za przyjaznych. W innym badaniu tylko 4 proc. Gruzinów przyznaje, że cieszy się z przyjazdu Rosjan.

Dziś jedynie 19 proc. Rosjan badanych przez zespół badawczy Exodus22 uważa Gruzinów za przyjaznych. W innym badaniu tylko 4 proc. Gruzinów przyznaje, że cieszy się z przyjazdu Rosjan.
W obliczu braków kadrowych żołnierskie pensje w Ukrainie zostały zwiększone. Względnie wysokie wynagrodzenie żołnierzy nie wszystkim się jednak podoba.
Ukrainki rozglądają się po Europie i widzą, że kobieta nie musi być służącą. Uczą się szacunku do samej siebie – mówi Tamara Złobina, ukraińska feministka.
Zawsze jest pokusa, żeby ofertę przewozową robić jak najmniejszymi zasobami, ale nie po to dotujemy PKP Intercity z naszych podatków, żeby odstawiało tabor w krzaki – mówi Karol Trammer, autor książki „Ostre cięcie. Jak niszczono polską kolej”.
Wojenne porzekadło głosi, że „nie ma dobrych Rosjan”, a w dosadniejszej wersji – „dobry Rosjanin to martwy Rosjanin”.
Największym problemem gruzińskiej polityki od lat jest brak atrakcyjnej alternatywy, która mogłaby stać się przeciwwagą dla elity rządzącej.
O tym, czego brakuje w przedstawionym niedawno przez ministrów spraw wewnętrznych i obrony narodowej projekcie ustawy o OC rozmawiamy z Bartoszem Grucelą i Marcinem Gulczyńskim z Razem.
To nie pierwszy raz, kiedy Niemcy próbują sprzedać swoją politykę zagraniczną w opakowaniu polityki UE.
Rdzeniem emocjonalnym niemieckiego podejścia do Rosji jest strach przed drażnieniem niedźwiedzia czy też pewien rodzaj nieśmiałości.
Ukraińców najbardziej bolą obrazki wysypywanego zboża. Uderzają w pamięć o Hołodomorze, wielkim głodzie urządzonym w latach 30. XX wieku przez wierchuszkę ZSRR.
Najwięcej dowodów mamy na to, że Rosja prowadzi działalność szpiegowską pod przykrywką badań naukowych – mówi Aleksandra Kuczyńska-Zonik, kierowniczka Zespołu Bałtyckiego w Instytucie Europy Środkowej.
Dotąd Zachód pomagał Ukrainie z ociąganiem i opóźnieniami. Nie uchroniło to Europy przed byciem postrzeganą przez Rosję jako strona w tej wojnie, przyczyniło się natomiast do przejęcia przez agresora inicjatywy na froncie po paśmie ukraińskich sukcesów.