Katolicy po roku 1989 w Polsce nie mieli podstaw, by czuć się zagrożeni ograniczeniem jakichkolwiek praw. Za to wielokrotnie ograniczano prawa różnych grup, powołując się na stanowisko Kościoła katolickiego.

Katolicy po roku 1989 w Polsce nie mieli podstaw, by czuć się zagrożeni ograniczeniem jakichkolwiek praw. Za to wielokrotnie ograniczano prawa różnych grup, powołując się na stanowisko Kościoła katolickiego.
Wbrew obawom pojawiającym się również na części lewicy nowy rząd nie obejmuje władzy, obiecując „końca rozdawnictwa”, nie czyni cnoty z „zaciskania pasa” i „oszczędności”, jak często w przeszłości robił to obóz liberalny.
Polityka PiS zmieniła oczekiwania obywateli wobec państwa – i byłoby fatalnie, gdyby państwo miało się z tej umowy wycofać.
Co stoi za tym fenomenalnym wzrostem popularności obrad niższej izby polskiego parlamentu i jak długo on potrwa?
Po inwazji Rosji na Ukrainę mieliśmy dużo szczęścia, że zepsuty pisowski zegar przez chwilę wskazywał właściwą godzinę. Ale to szczęście musiało się szybko wyczerpać.
Napoleon domaga się dialektycznej narracji, pokazującej historyczne znaczenie i osobistą małość tej postaci, tragedię i komedię epoki, jej osiągnięcia i koszty, sens i bezsens napoleońskiej odysei. Czy film Ridleya Scotta dostarcza takiej wizji?
Sądzę, że prędzej czy później demokratyczny obóz odzyska media. I wtedy dopiero zacznie się naprawdę ciekawa dyskusja, co dalej.
Z Rafałem Chwedorukiem o przeszłości i przyszłości polskiej lewicy rozmawia Jakub Majmurek.
Jedną z pierwszych decyzji nowego rządu powinna być dekryminalizacja pomocy na granicy.
Z opozycją krzyczącą na wszelkie próby reformy Unii „jedenasty zabór, siódma okupacja” trudno będzie prowadzić merytoryczne dyskusje.
Pytana przez Krytykę Polityczną, czy czuje się osamotniona ze swoimi poglądami na temat tego, co dzieje się w Izraelu i Palestynie, Anna Maria Żukowska odpowiada krótko: „Tak”.
Teraz pojawi się pewnie nacisk na Polskę, by dołączyła do strefy euro. Uważam, że powinniśmy być zainteresowani tą perspektywą – mówi Piotr Buras.