W szóstym odcinku programu nasze ekspertki zastanawiają się, czy kwoty na listach wyborczych wprowadzone na skutek działań radykalnego Kongresu Kobiet nie upokarzają mężczyzn, którzy wychodzą na nieudaczników.
Druga część programu to unikalne archiwalne nagranie programu publicystycznego W szoku z 2009 roku, w którym znani mężczyźni dowiadują się o planowanym właśnie I Kongresie Kobiet i zastanawiają się nad sensownością tego rodzaju inicjatyw.
– Zbliżają się wybory samorządowe a wraz z nimi powraca dramat polskich mężczyzn – zagaja prowadząca Przy Kawie o Sprawie Agata Diduszko-Zyglewska. – Jak wszyscy wiemy, na skutek działania radykalnego Kongresu Kobiet w 2011 roku weszła w życie ustawa kwotowa, która wyrwała polskich mężczyzn z domowych pieleszy, z opieki nad dziećmi, z ich życia. Od 2011 na każdej liście wyborczej 35 proc. osób to muszą być mężczyźni. Zastanowimy się, czy taki przymus ma sens. Być może mężczyźni powinni powrócić do swoich naturalnych ról, do zdobywania pożywienia, do pilnowania domostwa i otoczenia.
Prof. Gertruda Grabb: – Nie ma wątpliwości co do szkodliwości kwot. Dzieci cierpią, kiedy ojcowie odchodzą od ich łóżeczek. Dzieci cierpią, kiedy ojcowie przestają je karmić. A dzieci niepoczęte cierpią, kiedy mężczyźni nie poczynają!
– Władza jest służbą – kontruje ją Agata Szczęśniak. – Mężczyzna tak jak Jezus Chrystus myje nogi apostołom. Prezes myje nogi posłowi. Prezydent myje nogi pani redaktor. Władza to jest po prostu służba mężczyzn. Musimy przy tym pozostać.
Atmosferę podgrzewa emocjonalny wtręt publicystki Katarzyny Wężyk, która przypomina, że mózg to jest organ, który potrzebuje dużego ukrwienia. – Mężczyźni w przeciwieństwie do kobiet mają też inny organ, który potrzebuje dużej ilości krwi. I tu się rodzi sprzeczność – konkluduje.
– A jednak grupa Chłopaki Chłopakom twierdzi, że nawet 50 proc. mężczyzn na listach wyborczych to nie byłoby nic złego – przypomina Diduszko.
– Ale władza męska to jest atawizm – ripostuje dr Korolczuk. – Mamy kość ogonową, ponieważ nasi przodkowie mieli ogony. Ale umówmy się, na co komu teraz ta kość?
– Mężczyźni są szczęśliwi w domu. Radykalne ruchy męskie upokarzają mężczyzn – tłumaczy prof. Gertruda Grabb, prezeska Stowarzyszenia Tradycyjnych Matek i Żon. – Propozycja wprowadzania kwot jest sugestią, że mężczyźni nie nadają się do polityki. Tymczasem mężczyźni mogliby działać w polityce, ale nie chcą i nie należy ich do tego zmuszać.
– I dlatego kobiety muszą to brzemię przyjąć na swoje wątłe, ale też coraz mocniejsze ramiona, bo jeśli nie teraz, to kiedy, a jeśli nie my, to kto? – pyta dr Elżbieta Korolczuk.
W drugiej części programu przypominamy archiwalny program W szoku z 2009, prowadzony przez redaktora Diduszkę, którego gośćmi są Dj dr King, ks. Szczęśniak, reżyser Krzysztof Grabussi i poseł Wężyk z PSL-u. Panowie rozmawiają o przyczynach i skutkach zwołania Kongresu Kobiet.
Ojciec Szczęśniak bezkompromisowo nazywa Kongres dziełem szatana w czystej postaci, a redaktor Diduszko cytuje ważne słowa arcybiskupa Hosera, które pokazują bezsens tej radykalnej inicjatywy: „Równouprawnienie kobiet jest zagwarantowane w prawach człowieka, ale najbardziej w Kościele, który przez całe wieki przyczyniał się do promocji kobiet i do ochrony godności kobiet”.
Grabussi ujawnia tajny plan radykalistek, który ma polegać na przejęciu przez kongresowiczki wszystkich toalet w Pałacu Kultury i celnie przyrównuje to wydarzenie do słynnej Seksmisji. Poseł Wężyk przypomina, że mózg to organ ukrwiony, który potrzebuje dużo krwi, a kobiety przez 5 dni w miesiącu krwawią, a wcześniej jeszcze mają PMS, dlatego nie są predysponowane do udziału we władzy.
Dj dr King zdradza kulisy swojego życia domowego: – Posprzątała żona i za chwilę przejdę się po mieszkaniu trzy razy i znowu jest brudno. Po prostu to nie ma sensu. Jak ja coś robię, to po pierwsze jest zrobione, a po drugie jest zarobione. A kobiety jeszcze to wszystko za darmo robią.
Wszyscy publicyści w 2009 roku nie mają wątpliwości, że Kongres Kobiet jest wydarzeniem jednorazowym, które należy spokojnie przeczekać.
***
#PrzyKawieoSprawie nie ma na celu wyśmiewania konkretnych polityków, poglądów ani religii, pokazuje natomiast, jak niewłaściwe połączenie polityki, religii i mizoginii w polskich mediach prowadzi do degradacji debaty publicznej.
Teksty użyte w programie to w dużej mierze cytaty i parafrazy prawdziwych wypowiedzi publicystów i polityków na temat najintymniejszych sfer życia polskich kobiet.
Z badań wynika, że w debacie medialnej na każdy głos kobiecy przypada siedem głosów męskich. Nie podobają nam się #mediabezkobiet
Koncepcja programu, scenariusz i prowadzenie: Agata Diduszko-Zyglewska
Gościnie: Kinga Dunin, Agnieszka Graff, Elżbieta Korolczuk, Agata Szczęśniak, Katarzyna Wężyk
Produkcja: Dominika Wróblewska
Zdjęcia i montaż: New Media Project
Oprawa graficzna: Katarzyna Błahuta
Dziękujemy Aldonie Machnowskiej-Górze i Teatrowi Studio w Warszawie za wsparcie i gościnę, a Wojtkowi Diduszce za wypożyczenie kostiumów.
Przy Kawie o sprawie S01E05:
Przy Kawie o sprawie S01E04:
Przy Kawie o sprawie S01E03
Przy Kawie o sprawie S01E02
Przy Kawie o sprawie S01E01