Krawczyk: Raj we Wrocławiu. Podatkowy
Radni właśnie uchwalili powstanie specjalnej strefy ekonomicznej w centrum miasta. Wszystko dla szwajcarskiego giganta UBS.
Światem rzadzą pieniądze, ale gospodarka nie jest po to, żeby nieliczni mogli się bogacić, ale żeby wszyscy mieli co jeść.
Radni właśnie uchwalili powstanie specjalnej strefy ekonomicznej w centrum miasta. Wszystko dla szwajcarskiego giganta UBS.
Jeśli grafficiarze przeczytają Piketty’ego, równanie r > g powinno się pojawić na murach wszystkich miast.
Za dużo państwa? Zastanówmy się raczej, w czyim imieniu to państwo działa.
Są menadżerowie, którzy rozumieją, że trzeba się dopasować do szybko zmieniającej się rzeczywistości.
I tylko istotna zmiana polityki podatkowej i społecznej może je powstrzymać.
Jakie to zmiany spowodowały bezprzykładną eksplozję produkcji, innowacji i ludzkiej długowieczności, jaka rozpoczęła się około XVIII wieku? Jeśli nazywamy tę nową epokę „kapitalizmem”, to co ją właściwie definiuje? Wykład otwarty, odbywający się w ramach seminarium „Kultura i rozwój”.
Interesy osób samozatrudnionych czy drobnych przedsiębiorców są inne niż interesy wielkich firm.
Nie ma danych? Ależ są. I pokazują, że nierówności w Polsce są dotkliwym problemem.
Trzeba walczyć nie z bankami, ale o zmianę prawa bankowego.
Niechęć do mówienia o nierównościach w Polsce nie oznacza, że ich nie ma.