Nie pozwólmy, aby Pawleński trafił do szpitala psychiatrycznego!
Amnesty International alarmuje, że znany rosyjski performer Piotr Pawleński, który niedawno w geście protestu przeciwko polityce Kremla podpalił wejście do głównego budynku FSB na Łubiance (w nocy, nikt przez to nie ucierpiał), może zostać poddany „karnej terapii” w szpitalu psychiatrycznym i apeluje w związku z tym o wysyłanie listów do rosyjskiej prokuratury generalnej oraz ministerstwa zdrowia.
Adresy placówek i więcej informacji znajdziecie tutaj.
Równolegle pojawiła się petycja w obronie Pawleńskiego:
Performer Piotr Pawleński, który od 27 stycznia przechodzi stacjonarne badania psychiatryczne w moskiewskim Instytucie im. Serbskiego [Moskiewski Instytut Psychiatrii Społecznej i Sądowej im. Władimira Serbskiego], nie daje znaku życia. Informuje o tym na swojej stronie na Facebooku jego przyjaciółka Oksana Szałygina.
W zeszłym tygodniu został on siłą doprowadzony do Instytutu im. Serbskiego w celu przeprowadzenia trzydniowych „badań”.
Pawleński to wedle słów Marii Aliochiny z Pussy Riot pierwszy rosyjski artysta skierowany przymusowo do kliniki psychiatrycznej od czasów rozpadu Związku Radzieckiego w 1991 roku.
Ocalmy razem Pawleńskiego przed osadzeniem w „psychuszce”! Przecież nie chcemy, aby do Rosji powróciła karna psychoterapia!
Petycję można podpisać na change.org
[za fb: Za wolną Rosję]
Czytaj także:
Paweł Pieniążek, Pawleński nie daje się zastraszyć
Oksana Szałygina, Rosyjskie społeczeństwo to grupa ciał, których nic nie łączy
**Dziennik Opinii nr 43/2016 (1193)