Amerykański raper B.o.B. chce wysłać satelitę w kosmos, żeby dowiedzieć się, czy jego przekonanie o płaskości ziemi jest prawdziwe.
Mimo iż mamy 2017 rok, nadal istnieją ludzie przekonani, że Ziemia nie jest okrągła, lecz płaska. Organizacja skupiająca osoby wierzące w konspirację płaskiej Ziemi, tak zwane Towarzystwo Płaskiej Ziemi (The Flat Earth Society), zaczęło kształtować się pod koniec lat pięćdziesiątych.
W latach dziewięćdziesiątych jego aktywność spadła, a ponowny rozkwit rozpoczął się dopiero w 2004 r. za sprawą Daniela Shentona. Dzisiaj fanpage The Flat Earth Society śledzi niemal sto tysięcy użytkowników. W czasie, kiedy prezydent USA publicznie podaje w wątpliwość wyniki badań naukowych dotyczących zmiany klimatu, podobne teorie konspiracyjne mają się dobrze.
czytaj także
Choć badania kosmosu są już tak zaawansowane, że dzięki sondzie Cassini może z bliska zobaczyć planetę Saturn, coraz więcej osób myśli, że NASA wodzi je za nos.
Konspiratorzy dają o sobie znać. Do najbardziej znanych „płaskoziemców” należą na przykład legendarny koszykarz Shaquille O’Neill (chociaż swoje twierdzenia nazwał później żartem), kolejny koszykarz Kyrie Irving, wrestler A. J. Styles czy raper B.o.B., który o swojej wierze w płaskość Ziemi nagrał nawet utwór Flatline:
Jednak raper B.o.B. nie chce zatrzymać się jedynie na osobistym przekonaniu. Wszystkim wątpiącym pragnie udowodnić, że dali się nabrać na gigantyczne kłamstwo skonstruowane przez naukowców z NASA.
B.o.B. stara się teraz zdobyć co najmniej milion dolarów w kampanii crowdfundingowej, za które chce kupić i wysłać w kosmos… własne satelity i balony meteorologiczne, mającą ostatecznie potwierdzić lub obalić teorię o płaskości Ziemi
Opublikowany przez The Flat Earth Society na 27 stycznia 2016
„Pomóżcie mi zobaczyć tę krzywiznę Ziemi!” – B.o.B. apeluje o wsparcie projektu. Odwołuje się do najpopularniejszego argumentu podzielanego przez wszystkich kwestionujących to, że Ziemia jest okrągła. Twierdzą oni, że jeśli rzeczywiście by tak było, to zaokrąglenie planety można byłoby zobaczyć gołym okiem:
The cities in the background are approx. 16miles apart… where is the curve ? please explain this pic.twitter.com/YCJVBdOWX7
— B.o.B (@bobatl) January 25, 2016
Ta wypowiedź zaciekawiła znanego astrofizyka i dyrektora Hayden Planetarium w Nowym Jorku, Neila deGrasse Tysona. Spróbował on wytłumaczyć raperowi, że w porównaniu z rozmiarem Ziemi człowiek nie jest na tyle wysoki, żeby zobaczyć kształt planety gołym okiem.
– Problemem naszego społeczeństwa jest coraz większy sprzeciw wobec edukacji – dodaje Neil deGrasse Tyson. – Jeśli chcesz wierzyć w to, że Ziemia jest płaska, to możesz. Ale jako raper masz wpływ na innych. Twój błąd staje się niebezpieczny dla zdrowia, bogactwa i bezpieczeństwa innych na tej ziemi – ostrzega rapera znany astrofizyk.
Pozostaje mieć nadzieję, że kampania crowdfingowa B.o.B doprowadzi nas do tego, że już nigdy nie będziemy musieli zajmować się pytaniem, czy Ziemia jest płaska. To mogłoby być warte i tych stu milionów dolarów.
czytaj także
**
Artykuł z A2larm.cz. Z czeskiego tłumaczyła Olga Słowik.