Wzrosła waga Holandii, Niemcy przestali oszczędzać, a Polacy obwieścili wielki sukces, choć niekoniecznie słusznie – krótko mówiąc, Europa stanęła na głowie. Z najnowszego Podcastu Krytycznego dowiecie się, jak do tego doszło i czemu to w sumie dobrze. Gościem Michała Sutowskiego jest Adam Traczyk.
Europa jest podzielona jak nigdy, ostatni szczyt unijny trwał bodaj najdłużej w historii, a i tak wszyscy wyjechali zadowoleni. Jak to możliwe?
Adam Traczyk z think tanku DGAP, ekspert ds. europejskich i twórca Global.lab, opowiada mi o tym, co się wydarzyło między piątkowym popołudniem a wtorkowym porankiem w Brukseli. Pokazuje mapę interesów, daleko bardziej skomplikowaną niż dawne podziały wschód–zachód, północ–południe, względnie Niemcy kontra reszta świata.
Mali „skąpcy” chcieli wydać na walkę ze skutkami pandemii – i na transformację gospodarki dla celów klimatycznych – jak najmniej i pod surowymi warunkami; większe „południe” chciało jak najwięcej na odbudowę zniszczonych pandemią gospodarek; mocarstwa Francji i Niemiec znów po latach zadziałały wspólnie, tym razem by pieniędzy było jak najwięcej, najlepiej na „zielony ład”, a z kolei Polska i Węgry walczyły o rozdzielenie wypłat od przestrzegania reguł praworządności. Wzrosła waga Holandii, Niemcy przestali oszczędzać, a Polacy obwieścili wielki sukces, choć niekoniecznie słusznie – krótko mówiąc, Europa stanęła na głowie.
Z najnowszego Podcastu Krytycznego dowiecie się, jak do tego doszło i czemu to w sumie dobrze.
Fot.: Krystian Maj/KPRM
**
Ten podcast powstał we współpracy z Fundacją im. Friedricha Eberta.