Ulica cioci Oli

Jak wiele razy w swoim nielegalnym często życiu, tak i teraz – nie żyjąc od lat czterdziestu – moja babka znów zmyliła tropy.

Aleksandra Domańska

Prawdziwa tajemnica Westerplatte

O filmie Pawła Chochlewa było głośno, zanim powstał. Miał być skandal, rewizjonistyczne kino historyczne, obraz żołnierskiego znoju i „brudu”. A wyszło, jak wyszło.

Dunin: Bogactwo kapie powoli

Oto slumsy w Bombaju, wśród odpadów i błota mieszka tu kilka tysięcy ludzi ściśniętych między nowoczesnym lotniskiem i ekskluzywnymi hotelami.

Poczciwa sztuka nicnierobienia?

Czy faktycznie wystarczy poddać się naturalnemu biegowi rzeczy? Jakie pułapki kryje w sobie „strategia przebiegłego neurotyka”?

Aldona Kopkiewicz

Bigos po lizbońsku

„Nocny pociąg do Lizbony” pokazuje, że Europa nie ma swojego kina popularnego. Ma kilka świetnych kinematografii narodowych i paru wybitnych autorów, ale to nie to samo.

Męskie-żeńskie

Można by uznać „Camille Claudel 1915” za feministyczną krytykę społeczeństwa III Republiki, ale różnice płciowe, o których opowiada Bruno Dumont, leżą na innym poziomie.

Rodzina na swoim

Oglądając „Dziecinne zachowanie”, czujemy, że Rumuni znowu nas wyprzedzili. Czy doczekamy się polskiego filmu, który o rodzinie nie będzie mówił jako o „najwyższej wartości”?

Była fanka czyta Musierowicz

My, byłe fanki (obojga płci), po części mamy pewnie Musierowicz za złe nasz niegdysiejszy snobizm, od którego chcemy się odżegnać. Dlatego czytamy i krytykujemy.

Ken Loach i duch zmiany

W „The Spirit of ‘45” Loach przypomina reformatorski rząd laburzystów kierowany przez Clementa Attlee. Po co reżyserowi i widzom ta historia?

Bożek: Życie po legendzie

Chcecie mieć do czynienia z zespołem, który przestał być legendą i udało mu się to przeżyć? O oczekiwanej od 20 lat płycie grupy My Bloody Valentine pisze Jakub Bożek.

Czekając na ojcobójstwo

Nagrodzony w Sundance „Gwizdek” Grzegorza Zaricznego, twórcy bez wątpienia utalentowanego, potwierdza, że polski dokument cierpi na „nerwicę humanistyczną”.

Zamknij