The Phantom to nie tylko nostalgicznych wspomnień czar. Rytmiczna inwencja producenta ma zdecydowanie futurystyczny wydźwięk.

The Phantom to nie tylko nostalgicznych wspomnień czar. Rytmiczna inwencja producenta ma zdecydowanie futurystyczny wydźwięk.
Dziesięć całkowicie przypadkowych kawałków, którymi będę zamęczać znajomych.
Cielesność tej muzyki bierze się wprost z charakteru jej twórcy. Bo Kucharczykowi nawet filharmonia kojarzy się z cielesną euforią.
Co się dzieje, gdy głos przestaje być nośnikiem słów? Co z sobą niesie, jeśli nie sens?
Wytwórnie powinny się zabijać o ten materiał. Iza Lach to nasz popowy skarb.
„Dopóki nie pokochasz maszyny, nigdy nie odkryjesz jej głębi” – mówi kompozytorka i konstruktorka unikalnych brzmień.
„Witajcie i uważajcie” – ostrzega graffiti przy łódzkim dworcu. Uważajcie też na polski hip-hop, może go polubicie.
„Generator rytmiczny” zespołu Bexa Lala, choć brzmi jak kołysanka dla odważnych dzieci, to punk – a właściwie postpunk – najczystszej wody.
Choć we współczesnej, szczególnie „czarnej” muzyce, pełno jest seksu, nikt nie potrafi go przedstawić jak twigs.
Interesują mnie rzeczy popularne w kraju pochodzenia, ale nieznane poza nim – mówi Brian Shimkovitz, twórca bloga i wytwórni Awesome Tapes From Africa.
Słuchając nowego albumu Jacaszka, można poczuć się jak podczas długiego spaceru w lesie, gdy spośród listowia przebija się słońce, a wilgotny zapach atakuje nozdrza.
Podobno gdy A&R-owiec Talk Talk (czyli opiekun zespołu i pośrednik w kontakcie z koncernem płytowym) usłyszał taśmę-matkę „Spirit of Eden”, wybuchnął płaczem.