Geniusz apartheidu polegał na tym, że zwracał przeciwko sobie ludzi stanowiących ogromną większość społeczeństwa.

Geniusz apartheidu polegał na tym, że zwracał przeciwko sobie ludzi stanowiących ogromną większość społeczeństwa.
Czy rzeczywiście po jednej stronie mamy dobrze potwierdzone naukowe dowody, mówiące o przydatności i zaletach GMO, a po drugiej pseudonaukę, rozmaite grupy interesu, otumanioną opinię publiczną i zależne od niej rządy?
Znany polityk oskarżony o gwałt, wymyślna wojna o mężczyznę i niewidomy detektyw amator. Kinga Dunin czyta ostatnio wydane thrillery i kryminały.
Pierwsze hipotezy dotyczące przyczyn autyzmu związane były z określeniem „oziębła matka”. To matki, odpychające swoje dzieci, winiono za wszystkie problemy i poddawano terapii.
Przypominam sobie, jak dosyć wcześnie, chyba za wcześnie, przeczytałam „Dymy nad Birkenau” Seweryny Szmaglewskiej. Traumę i sny, które mnie potem prześladowały, pamiętam do dziś.
Naprawdę, nie każdy, kto opisze ojca alkoholika i kłótnię z żoną, ma szansę na nagrody i międzynarodową sławę. Ani nawet na porządny skandal, najwyżej znajomi wywalą go z Facebooka.
Rasa, do tego określana przez kroplę „skażonej krwi”, jest bardzo podejrzaną kategorią, ale rodzina i jej historia to już fakty.
Dlaczego jakieś pół wieku temu hipisi i różni dziwacy wyruszyli do Indii?
Colm Toibin „Nora Webster”, Elizabeth Strout „Olive Kitteridge” i „To, co możliwe”, Sigridur Hagalin Bjornsdottir „Wyspa”.
„Naprawdę zabójcza lektura – w najlepszym tego słowa znaczeniu.” Która? Kinga Dunin czyta „Pamiętajcie, że byłem przeciw” Barbary Seidler, „Macochę” Petry Hulovej, „Pająk i mucha” Claudia Rowe.
„Książeczka tak pociągająca, że obsesyjna” – nowości książkowe przedstawia Kinga Dunin.
Z kilku tysięcy pozycji, które mogłyby mnie potencjalnie zainteresować, napisałam o stu dwudziestu, przeczytałam nieco więcej, przejrzałam o wiele więcej. A co mi się podobało?