Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

Kraj

kagarlicki_420

„Imperium peryferii” – dyskusja o Rosji

Zapraszamy na spotkanie wokół książki „Imperium peryferii” Borysa Kagarlickiego. Goście: Małgorzata Nocuń i Jan Sowa. 8 grudnia, wtorek, godz. 18.30, Massolit Books & Cafe, ul. Felicjanek 4, Kraków

Skromna propozycja likwidacji Francji

Czy potrzebujemy jeszcze Francji? Skoro Depardieu uważa, że lepiej być obywatelem Rosji. A Karl Lagerfeld nazywa francuskiego prezydenta idiotą nienawidzącym bogatych… Weźmy też pod uwagę, że Hollande wybrany został w demokratycznych wyborach, więc prawdopodobnie idiotami nienawidzącymi bogatych jest również większość francuskiego społeczeństwa. A komuż potrzeba społeczeństwa nienawistnych idiotów? Na pewno nie części najbogatszych Francuzów, którzy […]

Chcemy decydować o czystości w mieście

Trwające tydzień konsultacje na temat, który dotyczy nas wszystkich, to policzek dla tych, którzy uwierzyli, że miejska demokracja jest coraz bliżej.

Straszliwe karły

Miałem kiedyś taki okres w życiu, że wchodziłem często na stronę Dentro (dentro.art.pl), starsi internauci pewnie pamiętają: Magazyn Filozoficzno-Futbolowy dla Narkomanów (idealna definicja pisma dla mężczyzn, zauważył kiedyś Paweł Sito). Było tam wiele uroczych opowiadanek, takich jak: Life is niezły trip, but śmierć może być better, a także kilka manifestów politycznych, na przykład Inwalidzi do […]

Matyja: Kowalem w miasto zamiast Bugaja

Dlaczego PSL próbując zdobyć miejski elektorat, wymienił Dejmka i Bugaja na polityków PJN?

eWUŚ – upokarzający symbol

Dziwnie łatwo przyzwyczailiśmy się do tego, że nasze prawo do ochrony zdrowia jest czymś, co musimy udowodnić.

Koty i Polacy

Lektura felietonu Kingi Dunin Rok 2013 uświadomiła mi, że nie tylko ja z ogromnym trudem wydobywam się z potwornie niebezpiecznego okresu Świąt Bożego Narodzenia, Sylwestra i Nowego Roku, kiedy jak co roku przerwaliśmy wszystkie nasze purytańskie obrzędy (praca, dyscyplina, autorefleksja i autorepresja) i pogrążyliśmy się w przerażającym potlaczu, w którym znikają artykuły spożywcze (75 proc. wyrzucanej […]

Cena standardu

Kiedyś szare i śmierdzące dworce były dowodem na upadek państwa. Czy teraz, kiedy są odremontowane i pachnące, oznacza to, że wreszcie spełnia ono cywilizacyjne minimum?

Po co nam doktorat?

Od końca lat 90. liczba doktorantów w krajach OECD zwiększyła się o czterdzieści procent i nadal rośnie. Spora część świeżo mianowanych doktorów nigdy nie zdoła wykorzystać swoich umiejętności.

Rok 2013

Rosnące bezrobocie, hamująca gospodarka – marne perspektywy czekały nas w roku 2013. Jeśli spodziewano się zmian, to na gorsze. Nikt nie liczył na polityków, może poza miłośnikami zapasów w kisielu. I nikt nie spodziewał się takiego wystąpienia Premiera. Ludzie gapili się w telewizory, na dworcach niektórzy zapatrzeni w monitory nie wsiadali do swoich pociągów… Gdyby […]

Wczytywanie...