Hasło tegorocznej warszawskiej Manify przywraca racjonalność debacie o przerywaniu ciąży. Wskazuje, kto rzeczywiście broni życia, a kto czyni innym krzywdę.
6 marca, niedziela, godz. 12.00, Plac Defilad (pod PKiN), Warszawa
XVII Manifa przejdzie ulicami Warszawy. Wystartuje spod Pałacu Kultury i Nauki, przejdzie Marszałkowską, Świętokrzyską, Nowym Światem i Krakowskiem Przedmieściem aż do Placu Zamkowego.
Aborcja w Obronie Życia! Tak brzmi hasło tegorocznej, XVII już warszawskiej Manify. Hasło może wydawać się absurdalne, ale jego uzasadnienie jest bardzo proste: to właśnie prawo do aborcji chroni życie – życie kobiet i dzieci. Brak legalnej aborcji to aborcje w podziemiu, niebezpieczne i drogie. Odmawiając kobietom prawa do aborcji, stawia się je pod ścianą. Kobiety przerywają ciążę bez ochrony lekarskiej, ryzykując życie i narażając swoje dzieci na sieroctwo. Rocznie 5 milionów kobiet jest hospitalizowanych z powodu komplikacji po niebezpiecznej aborcji. Około 220 tysięcy dzieci traci z tego powodu matki.
Manifa żąda dostępu do aborcji i antykoncepcji, edukacji seksualnej, godnych porodów i poronień, faktycznego wsparcia dla osób wychowujących dzieci. Żądanie tych praw to prawdziwa obrona życia.
Prawo do decydowania o swojej płodności to prawo człowieka!
Jak to się zaczęło?
Nieformalna Grupa „Porozumienie Kobiet 8 Marca” powstała w 2000 roku. Grupa zawiązała się, kiedy prasę obiegła wieść o najściu policji na gabinet ginekologiczny w Lublińcu. Na podstawie anonimowego donosu o rzekomej aborcji policja wtargnęła do gabinetu lekarskiego, skąd wyciągnęła oszołomioną kobietę i przewiozła na przymusowe badania ginekologiczne. Kobieta nie została poinformowana o przysługujących jej prawach. List protestacyjny w tej sprawie został rozesłany do mediów i Rzecznika Praw Obywatelskich, który podjął interwencję. A grupa kobiet, które wyszły wtedy na ulicę postanowiły protestować publicznie co roku walcząc o równe prawa kobiet i wszystkich dyskryminowanych grup.
Dlaczego 8 marca?
Już w 1908 roku nasze prababki ustanowiły, że 8 marca będzie naszym świętem, Międzynarodowym Dniem Kobiet. To wtedy na ulice amerykańskich miast wyszło tysiące robotnic z zakładów odzieżowych, które domagały się równi praw politycznych i ekonomicznych dla kobiet. Porozumienie wybrało dzień 8 marca, aby domagać się równouprawnienia i zmiany dyskryminujących kobiety praw w Polsce.
Kim jesteśmy?
Jesteśmy grupą nieformalną i całkowicie niezależną. Są wśród nas kobiety i mężczyźni działające/y w organizacjach pozarządowych, grupach nieformalnych i niezrzeszone/niezrzeszeni. Organizowanie Manif, manifestacji i protestów finansujemy z własnych środków – nie dostajemy grantów, dofinansowanie od polskiego rządu ani Unii Europejskiej czy innych organizacji międzynarodowych. Od roku 2009 wspierają nas też artystki / artyści przekazując swoje prace.
Współpracujemy tylko z organizacjami pozarządowymi i grupami nieformalnymi oraz związkami zawodowymi, ale nie z partiami politycznymi. W kolejnych latach w działania na rzecz Manify włączyło się, obok Porozumienia Kobiet 8 Marca, szereg innych organizacji, np. Porozumienie Lesbijek (LBT), Stowarzyszenie „Same o Sobie S.O.S.”, Fundacja MaMa, Fundacja „Anka Zet Studio”, Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Portal Kobiety Kobietom, Fundacja Feminoteka, UFA, WZZ „Sierpień 80“, WLH im. Jacka Kuronia, Krytyka Polityczna. W kolejnych latach do tego grona dołączyły kolejne związki zawodowe: Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych oraz Związek Nauczycielstwa Polskiego, a także Kongres Kobiet. Ta lista wciąż się rozrasta. Od wielu lat Manify odbywają się też w wielu miastach Polski, organizowane niezależnie przez osoby / grupy zaangażowane w ruch feministyczny.
Czego chcemy?
Głównym celem Porozumienia Kobiet 8 Marca jest nagłośnienie problemów, z którymi zmagają się na co dzień kobiety w Polsce – matki, kobiety w ciąży i te, które nie chcą mieć dzieci, kobiety nieheteroseksualne, kobiety, które żyją w związkach formalnych i nieformalnych, kobiety pracujące za grosze w poniżających często warunkach, kobiety starsze, z niepełnosprawnościami, imigrantki, kobiety, które doświadczają przemocy, niesprawiedliwości i dyskryminacji. Skupiamy się na kobietach, ale problemy które poruszamy dotyczą też mężczyzn, np. protestując przeciwko „umowom śmieciowym” występujemy w imieniu wszystkich, którzy boją się o jutro. Nie zgadzamy się aby państwo wycofywało się ze swoich obowiązków! Nie zgadzamy się na wizję państwa, w którym przetrwać mogą tylko najsilniejsi. Chcemy państwa, w którym działa opieka zdrowotna, w którym powszechnie dostępne są żłobki i przedszkola, w którym zapewniona jest opieka nad osobami starszymi i chorymi. To nie fanaberie, tylko podstawowe potrzeby. Chcemy państwa solidarnego ze swoimi obywatelkami i obywatelami!
Domagamy się realizacji naszych praw, przypominamy o problemach i potrzebach, informujemy o tym, jak żyją na co dzień kobiety w Polsce. Dzięki temu, że działamy solidarnie, udało się zapobiec wielu zmianom w prawie, które pogorszyłyby los kobiet w Polsce. Nadal jednak kobiety dyskryminowane są min. w pracy, w zakresie edukacji, ochrony zdrowia, sprawiedliwości reprodukcyjnej i ochrony przed przemocą.
Postulaty
W kolejnych latach zgłaszamy konkretne postulaty. Poniższa lista zawiera te, do których regularnie wracamy:
1. Ochrona zdrowia. Zdrowie to nie biznes. Chcemy rozwiązań, które zapewnią godziwą opiekę nad osobami chorymi, starszymi i niepełnosprawnymi. Żądamy godziwego wynagradzania pielęgniarek!
2. Opieka nad dziećmi. Chcemy przywrócenia sieci bezpłatnych państwowych żłobków i przedszkoli, także w mniejszych miastach i na wsi
3. Równość rodzicielska. Chcemy równych obowiązków i praw dla rodziców w prawie pracy i na co dzień. Trzeba promować urlopy ojcowskie i skutecznie egzekwować alimenty.
4. Emerytury. Chcemy by państwo stworzyło system zabezpieczeń emerytalnych dla wdów oraz kobiet pracujących w domu. Konieczne jest wyrównanie przyszłych emerytur kobiet i mężczyzn.
5. Praca. Żądamy wprowadzenia ustawy zakazującej omijających kodeks pracy praktyk zatrudnieniowych stosowanych przez firmy outsourcingowe. Dość umów śmieciowych i zmuszania pracowników do zakładania własnych firm!
6. Związki partnerskie. Żądamy stworzenia formalnych zabezpieczeń finansowych i prawa dziedziczenia dla par jednopłciowych. Już czas na ustawę o związkach partnerskich!
7. Mieszkanie. Żądamy respektowania zakazu nielegalnych eksmisji i stworzenia zabezpieczeń dla eksmitowanych. Mieszkanie prawem nie towarem!
8. Przemoc. Żądamy ratyfikowania Konwencji Przeciw Przemocy Wobec Kobiet.
9. Prawa reprodukcyjne. Żądamy edukacji seksualnej opartej na faktach, refundacji nowoczesnej antykoncepcji i prawa do aborcji. Każda kobieta powinna mieć prawo do decydowania o macierzyństwie.
10. Świeckie państwo. Żądamy respektowania świeckości państwa i zakazu finansowania przez państwo związków wyznaniowych z budżetu.
11. Edukacja. Wiedza powinna być wspólnym dobrem nie towarem! Protestujemy przeciwko prywatyzacji placówek edukacyjnych. Chcemy by uczelnie wyższe pozostały przestrzenią wolności.
–
Więcej:
FB Porozumienia Kobiet 8 Marca