Wsparcie Wspieraj Wydawnictwo Wydawnictwo Dziennik Profil Zaloguj się

Najntisy! Premiera 52. numeru pisma „Ha!art”

O latach 90. rozmawiać będą: Jakub Majmurek, Aldona Kopkiewicz, Gregor Różański, Kaja Puto i Jakub Wencel.

5 lutego, godz. 18.00, Krytyka Polityczna, ul. Foksal 16, II piętro, Warszawa

Premiera 52. numeru kwartalnika „Ha!art” poświęconego najntisom, o których rozmawiać będą: Jakub Majmurek, Aldona Kopkiewicz, Gregor Różański. W programie prezentacja numeru, dyskusja i książki z Ha!artu w promocyjnych cenach. Spotkanie poprowadzą redaktorzy numeru: Kaja Puto i Jakub Wencel.

• • •

O numerze:

O ile poprzedzająca modę na lata 90. fascynacja latami 80. miała charakter ponadlokalny i raczej wyłącznie afirmatywny, tak nostalgia za najntisami jest już bardziej skomplikowana. Być może dlatego, że stanowiły one punkt zwrotny właściwie w każdej sferze życia – od technologii przez popkulturę aż po sytuację polityczną. W każdej z tych sfer zmiana była nie tylko widoczna i natychmiastowo odczuwalna, ale stanowiła również początek innej zmiany.

Dla większości świata zachodniego lata dziewięćdziesiąte traktowane były jako symboliczny koniec historii – kompromisowe zwycięstwo liberalnej demokracji i kapitalizmu. W Polsce historia miała się dopiero zacząć, a skutki dołączenia do niej na tak późnym etapie tłumaczono „społecznymi kosztami”. Dyskusja nad kwestią ich konieczności coraz niżej wisi nad polskim życiem politycznym. I choć Zachód w kolejnej dekadzie miał przekonać się, że żadnego końca historii nie było i być nie mogło, to najntisy były od zawsze dla Polski tak końcem, jak i początkiem, który trzeba na nowo odkryć, żeby wyjaśnić polską nowoczesność. Podskórnie wszyscy wiedzieliśmy, że wszystkie sprzeczności i pstrokatość najntisów nigdzie wraz z upływem lat nie zniknęły, a co najwyżej sprytnie się zakamuflowały.

Być może więc bardziej niż w społeczeństwie postkomunistycznym żyjemy dziś w społeczeństwie postnajntisowym? Każda epoka doczeka się w końcu nostalgicznego przepracowania, ale czy będzie potrafiło ono wyjść poza powierzchowny fetyszyzm; przywiązanie do określonej stylistyki, muzyki, ciuchów? Najntisy instynktownie każą nam olać powierzchowność na rzecz jakiejś bliżej nieokreślonej mitologii. Zupełnie jakby za tym zlepkiem społecznych eksperymentów, politycznych anegdot, dziwacznych fryzur i zużytych „skarbów dzieciństwa” miało genetycznie wiązać się z jakimś sensownym wyjaśnieniem letniej codzienności; sprekaryzowanej, zglobalizowanej i zdigitalizowanej.

Kaja Puto, Jakub Wencel – redaktorzy numeru

Czytaj fragmenty:

• • •

Organizatorzy:

Korporacja Ha!art, Krytyka Polityczna

 

Komentarze

Krytyka potrzebuje Twojego głosu. Dołącz do dyskusji. Komentarze mogą być moderowane.

Zaloguj się, aby skomentować
0 komentarzy
Komentarze w treści
Zobacz wszystkie