Kraj

Dlaczego każdy głos ma super moc? Młodzież idzie na wybory

Od wyborów parlamentarnych 2023 dzielą nas dosłownie godziny. Dla wielu młodych osób, które w tym roku ukończyły 18 lat, będą to pierwsze wybory w życiu. Niestety nie wszyscy nieletni obywatele i obywatelki chcą skorzystać ze swojego prawa do głosu.

Według badań Ipsos dla OKO.press i Tok FM przeprowadzonych we wrześniu tego roku aż 51 proc. osób w wieku 18–29 deklaruje, że nie weźmie udziału w wyborach. O tym, dlaczego tak jest, opowiadają Agata Jaroszek i Magda Barabasz, młodzieżowe aktywistki z Cieszyna związane z inicjatywą EdYOUcation, które w ramach programu Generation Change realizują kampanię Twój głos to Twoja super MOC skierowaną do ich rówieśników i rówieśniczek.

Natalia Kałuża: Do tej pory w ramach inicjatywy EdYOUcation koncentrowałyście się na systemie edukacji. Co sprawiło, że postanowiłyście zmienić kierunek i zająć się udziałem młodych osób w wyborach?

Magda Barabasz: To była inicjatywa Agaty. To ona znalazła post na Instagramie dotyczący wyników badań, które wskazywały na bardzo niskie zainteresowanie młodych osób udziałem w wyborach i dużą dysproporcję między tą a innymi grupami wiekowymi. Zadałyśmy sobie pytanie, dlaczego młodzi nie chcą iść na wybory, skoro o naszym pokoleniu zwykło się mówić, że jest tym, które dąży do zmian, że jesteśmy innowacyjni i szukamy świeżości, że chcemy decydować o warunkach, w jakich żyjemy. Ten sondaż temu przeczył. Zaczęłyśmy głębiej drążyć ten temat i szukać odpowiedzi na nasze pytania. Doszłyśmy do wniosku, że jednym z powodów może być problem ze znalezieniem programów wyborczych, a następnie ich zrozumieniem.

Jeśli PiS znów wygra, cała Polska stanie się Podlasiem

Agata Jaroszek: Ja sama próbowałam ostatnio zrozumieć, na podstawie różnych postów i tekstów osób eksperckich, którzy zajmują się wyborami, na czym właściwie polega liczenie głosów i uważam, że dotarcie do tej informacji i jej zrozumienie jest trudne. Nadal nie rozumiem wielu rzeczy związanych z wyborami i myślę, że tak jest w przypadku wielu młodych osób. Często nie wiemy, kim są kandydaci i kandydatki na posłów i posłanki.

M.B.: Poza tym dla wielu z nas są to pierwsze wybory. Kiedy kończy się 18 lat, podkreśla się głównie możliwość zakupu pewnych produktów czy uzyskania prawa jazdy, ale nie mówi się o tym, że mamy od tego momentu również przywilej udziału w wyborach. Być może dlatego dla wielu młodych osób jest to mało istotne.

Na czym skupiłyście się w waszej kampanii?

A.J.: Pierwszy pomysł, jaki miałyśmy, to przygotowanie promocji. Wymyśliłyśmy hasło kampanii Twój głos to Twoja super MOC. Dzięki udziałowi w programie Generation Change miałyśmy środki na wydruk materiałów i współpracę z graficzką Moniką Srogą, która bardzo nam pomogła. Zaprojektowała plakaty, naklejki i logotypy. W dystrybucji tych materiałów mocno wsparła nas grupa osób, zainteresowanych tematem wyborów. Odezwały się do nas osoby z Cieszyna, ale też z innych miast oraz organizacji, które chciały nas wesprzeć. W promowanie naszej kampanii zaangażowała się również bardzo cieszyńska Młodzieżowa Rada Miejska. Poza dystrybucją materiałów promocyjnych publikowałyśmy posty w mediach społecznościowych motywujące młode osoby do udziału w wyborach, udostępniałyśmy również materiały zawierające praktyczne informacje odnośnie do samych wyborów, szukania programów wyborczych, informacji o kandydatach i kandydatkach. Nagrałyśmy również rozmowę z młodymi aktywistami i aktywistkami na co dzień zajmującymi się aktywnością obywatelską wśród młodzieży, poświęconą udziałowi w wyborach.

Jaki wydźwięk wśród młodych osób ma wasza kampania?

M.B.: Ja się bardzo pozytywnie zaskoczyłam tym, ile osób wśród moich znajomych chce o wyborach rozmawiać. Poświęca czas na to, żeby dotrzeć do informacji, żeby przeczytać programy wyborcze i świadomie oddać swój głos. Chyba wszyscy moi znajomi chcą iść na wybory i bardzo dojrzale do tego podchodzą.

W jakim kraju chciałybyście żyć po 15 października 2023 roku?

M.B.: W kraju, który jest świadomie prowadzony. W kraju, który myśli o problemach powszechnie nam znanych, takich jak katastrofa klimatyczna, ubóstwo menstruacyjne czy dostęp do środków antykoncepcyjnych, nie tylko w skali kraju, ale również globalnie, jeżeli sytuacja tego wymaga.

Czy koła gospodyń wiejskich poprą w wyborach Prawo i Sprawiedliwość?

A.J.: Po pierwsze chciałabym, żeby Polska była krajem praworządnym respektującym zasady Unii Europejskiej. To jest obecnie moje główne zmartwienie. Chciałabym również, żebyśmy w Polsce wszyscy byli traktowani równo i sprawiedliwie i żeby nie było sytuacji łamania praw człowieka, których niestety w przykładach z ostatnich lat nie trzeba długo szukać. Ponadto chciałabym, żebyśmy po wyborach nie musieli czuć obrzydzenia, kiedy słuchamy, jak politycy i polityczki wypowiadają się o innych ludziach, o współobywatelach. Nie chcę żyć w kraju, w którym jakąkolwiek moc mają ludzie, którzy się w ten sposób wypowiadają.

**

Magda Barabasz – uczennica I LO im Antoniego Osuchowskiego w Cieszynie, klasy 4. o profilu medycznym. Interesuje się zagadnieniami związanymi z neurologią, psychologią oraz filozofią. Współtworzy inicjatywę EdYOUcation.

Agata Jaroszek – uczennica Szkoły w Chmurze. Uwielbia języki, podróże, książki i dobrą muzykę. Współtworzy inicjatywę EdYOucation.

__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij