Kiedyś za długi wtrącano do więzienia, dzisiaj wystarczy wpisanie do cyfrowej bazy danych.

Kiedyś za długi wtrącano do więzienia, dzisiaj wystarczy wpisanie do cyfrowej bazy danych.
Należy zwalczać mit, zgodnie z którym wybór Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej może w czymkolwiek Polsce pomóc. Nie pomoże.
Za utrzymywaniem ekonomii poza sferą demokratycznej debaty stoi polityczny interes.
Nieustanny wzrost konsumpcji i produkcji nie może być celem gospodarki oraz społeczeństwa – przekonują przedstawiciele ruchu degrowth (postwzrostu).
Sankcje z pewnością utwardzą stanowisko Rosji, a ciche retorsje zaszkodzą wielu wybranym krajom UE, w tym Polsce.
Od rozważań teoretycznych po projekt alternatywnej polityki gospodarczej dla Polski – przypominamy rozmowę Sierakowskiego z Kowalikiem.
Poważne sankcje gospodarcze oczywiście najbardziej zaszkodzą Rosji, ale odczują to też i kraje sankcje nakładające – najmocniej Polska, najmniej USA.
Obłędnie wysokie zarobki szefów firm tłumaczy się tym, że nie da się zatrudnić odpowiedniego fachowca za mniejsze wynagrodzenie. Rzeczywiście – nie da się, jeśli jest to ciągle to samo grono ludzi.
Być może nie trzeba szukać działań zagranicznego wywiadu czy konkurencji politycznej – może afera taśmowa to po prostu biznes?
Europejski Bank Centralny postanowił zalać rynki nowymi pieniędzmi. Jakie będą efekty?
Stoimy przed pytaniem o to, czy dalej chcemy systemu, który służy jedynie garstce najbogatszych.
Czas skonfrontować je z rzeczywistością.