Czasem wszyscy musimy się posunąć. Pracodawcy też.

Czasem wszyscy musimy się posunąć. Pracodawcy też.
Skąd się bierze to przekonanie, że dialog społeczny nie dotyczy zwykłych ludzi?
Obraz nieefektywnego molocha, który stawia sobie marmurowe siedziby, nie jest sprawiedliwy.
Pracownica społeczna zarabia grosze, a bankier miliony. Komu powinniśmy płacić lepiej?
Dobrej pracy na Zachodzie nie przybywa.
Właściciele ziemi na całym świecie biorą udział w orgii destrukcji gleby na gigantyczną skalę.
Nowy model „pracy na zawołanie” obarcza ryzykiem wyłącznie pracownika.
Za dużo państwa? Zastanówmy się raczej, w czyim imieniu to państwo działa.
Feminizacja biedy, working poor, praca opiekuńcza kobiet – o tym nie usłyszycie od Henryki Bochniarz
I tylko istotna zmiana polityki podatkowej i społecznej może je powstrzymać.
Wiązanie emerytur z rynkiem finansowym powoduje tylko gigantyczne koszty.
Interesy osób samozatrudnionych czy drobnych przedsiębiorców są inne niż interesy wielkich firm.