Postulat „nigdy więcej wojny” przepadł już na zawsze. Ale pragnienie wspólnego europejskiego obywatelstwa wciąż jest aktualne.

Postulat „nigdy więcej wojny” przepadł już na zawsze. Ale pragnienie wspólnego europejskiego obywatelstwa wciąż jest aktualne.
Problem Europy bierze się z niechęci do przyznania, że w Ukrainie właśnie trwa ludobójstwo.
Europa dostrzega kolonializm i poddaje go gruntownej krytyce – wszędzie, tylko nie na własnym kontynencie.
Zachodnie lęki utrudniają uzmysłowienie sobie niewygodnej prawdy – kogo będziecie skłonni poświęcić w następnej kolejności?
Nazwanie Putina „faszystowskim politykiem” wciąż nie przechodzi przez gardło wielu elitom politycznym i finansowym Zachodu.
Kto odpowiada za tę przemoc?
Widma zazwyczaj budzą strach, ale mogą też dawać nadzieję.
Mamy w tej chwili do czynienia ze zbrojną kontrrewolucją w odpowiedzi na ukraińską rewolucję.
Dziś tylko Ukraińcy protestują przeciwko zbrodniczej polityce swojego kraju.
Ukraina stała się wreszcie naprawdę europejskim krajem – też mamy swoich faszystów w parlamencie.
Główny bohater filmu Brat 2
na swoje pytanie: „W czym tkwi siła?” odpowiada: „W prawdzie”. A
prawda, jak wiadomo, potrzebuje słów. Rosyjska władza boi się słowa i czuje, że
właśnie z powodu słów może się zwyczajnie rozsypać. Druga część korespondencji Wasyla Czerepanyna z Moskwy.
Stopniowo mija euforia pierwszych wystąpień i ruch protestu staje przed wyraźnymi problemami. „Właściwie, co dalej?” – to najczęściej zadawane pytanie, które niepokoi większość. Pierwsza część dziennika z moskiewskich protestów autorstwa Wasyla Czerepanyna.