Twój koszyk jest obecnie pusty!
Teksty
Żadan: Grudzień
W grudniu można by obchodzić jakiś międzynarodowy dzień utraty wszystkich oczekiwań i wielkiego końca wszelkich nadziei.
Żadan: Idą święta
Najtrudniej wyobrazić sobie, co będzie za linią frontu. Czy będzie Boże Narodzenie? Czy tylko noc sylwestrowa? Jaką mają koncepcję? Nie ironizuję.
Żadan: Wybierając rzeczywistość
Z pozoru wszystko wygląda spokojnie – uzbrojeni mężczyźni grzecznie kontrolują ludność cywilną.
Żadan: Czas się nie zatrzymał
Jaka będzie ta zima w ostrzelanych miastach – trudno sobie nawet wyobrazić. Zresztą dla miast przyfrontowych też raczej nie będzie spokojna.
Żadan: Ludność cywilna
Najważniejsze, żeby czołgi nie uszkodziły asfaltu, najważniejsze, żeby wojskowi nie przeszkadzali w pracach polowych, najważniejsze zasiać we właściwym momencie.
Żadan: Śniadanie na trawie
– Chłopaki, a wy czasem nie z Banderowszczyzny? – zapytała po rosyjsku.
Żadan: Demony rewolucji
Rzeczy nie tracą swego sensu dokładnie tak długo, jak długo nie tracimy wiary i pamiętamy o własnych przekonaniach.
Żadan: Polegając na państwie
Przyjęło się ostatnio porównywać działania „majdanowców” i „antymajdanowców”, znajdować rzeczy wspólne, przeprowadzać paralele, wyliczać różnice.
Żadan: Wspaniali ludzie, doskonałe pomysły
Czasy po rewolucji wyglądają niekiedy znacznie paskudniej niż czasy najbardziej wyczerpującej walki.
Żadan: Tajemne szlaki uchodźców
Póki sam nie stałeś się uchodźcą, nie chcesz wpuścić ich za swój próg – przecież nie ty pozbawiłeś ich domów, nie ty masz teraz zaspokajać ich życiowe potrzeby.

