Na Piłkarskim pokerze* było przeszło milion widzów. Zarobił on na siebie dwuipółkrotnie.
Nałęcz ’93, czyli być w PZPR
Partia wzięła się raczej z chęci przebywania w gronie ciekawych, sympatycznych ludzi, choć oczywiście legitymacja ułatwiała awans.
Faron ’85, czyli nieistniejący przedmiot
Pietkiewicz ’86, czyli pułapki matrymonialne
Bryl ’87, czyli humanitarna prasa
Michnik ’92, czyli niepotrzebni w Sejmie
Bareja ’81, czyli niezrealizowane projekty
Rodowicz ’85 czyli Kora, tango i Fogg
− […] Piosenka jest formą dosyć lekką, ale ponieważ jest odbierana
masowo, właśnie dlatego mama szansę powiedzieć czasami ludziom coś
Toeplitz ’84, czyli obowiązkowa Rodziewiczówna
Pietkiewicz ’86, czyli brak osiołka
Ledóchowski ’85 czyli początki Madonny
Polityka ’86, czyli aktorki przy garach