Każdy mówi swoje, nikt nikogo nie słucha, nikomu nie zależy ani na kompromisie, ani na osiągnięciu porozumienia.

Każdy mówi swoje, nikt nikogo nie słucha, nikomu nie zależy ani na kompromisie, ani na osiągnięciu porozumienia.
Czy konwencja powieści grozy pasuje w książce o współczesnej Polsce? Znakomicie. Bo Polska to horror. Kinga Dunin o książce Joanny Bator.
Nie ma dobrych małżeństw, albo jest to niezwykle rzadkie, właśnie dlatego, że kobiety wciąż są w nich wykorzystywane i poniżane przez mężczyzn.
W wypadku ugrupowania od lat uczestniczącego we władzy wezwanie do bojkotu referendum w Warszawie jest trudną do pojęcia arogancją.
„Dostatek” to prawdziwa gratka, albo nawet więcej – rarytas. Wciągający, świetnie napisany, inteligentny.
Wszyscy wychwalający nowego papieża mogliby jakoś ustosunkować się do swoich dawnych tekstów wychwalających Jana Pawła II. Czyżby te peany były nieszczere?
Biegające swobodnie psy bywają represjonowane za uliczny seks, ale nie podlegają takim ograniczeniom jak te wyprowadzane na smyczy. Każda cieczka Tulipanki to dramat dla jej pana.
Posiadanie w miarę spójnego światopoglądu w dzisiejszych hipsterskich czasach to niezły obciach.
Żyjemy w świecie, w którym realny jest tylko biznes, bez względu na to, czemu służy.
Zgoda na produkowanie kur-maszyn, wytwórni mięsa i automatów do strzelania jajami jest częścią dużo szerszego światopoglądu. I jego racjonalność jest ograniczona.
Jeżeli uważasz, że bogaci zagarnęli więcej, niż im się należy, i odebranie im przynajmniej części jest przywróceniem etycznego porządku, jesteś niestety lewakiem.
W zasadzie chcemy dobrze, ale rzadko myślimy o tym, że nie tylko oni powinni się dostosować, ale i my też – do nich i ich potrzeb.