Jak coś się za bardzo podoba, to pewno niedobre. A jak nudne i pretensjonalne, to może arcydzieło.

Jak coś się za bardzo podoba, to pewno niedobre. A jak nudne i pretensjonalne, to może arcydzieło.
Bad boy, good boy i Mariusz Sieniewicz.
Dziś i w kolejnych odcinkach zajmę się polskimi twórcami. Panie przodem…
Już wiemy, kto zabił Laurę Palmer, ale gdzie jest agent Cooper?
Stoję po stronie tych, którzy uważają, że lewica może szukać elektoratu nie tylko wśród uciśnionego ludu oraz powinna się jakoś skonsolidować.
To jest wojna i oni mogą ją wygrać! Kinga Dunin czyta „Islam. Jedenastą plagę” Hege Storhaug i „Moralistów” Katarzyny Tubylewicz.
Legalizacja? Dekryminalizacja? Prawo do ubezpieczenia zdrowotnego, emerytalnego? W państwach opiekuńczych, dbających o równość, może jakieś dopłaty dla bezrobotnych i darmowe usługi dla niepełnosprawnych?
A ty ilu książek nie przeczytałeś? Pyta w felietonie Kinga Dunin.
Słynna powieść Margaret Atwood i jej ekranizacja, świat ortodoksyjnych Żydów i poglądy Stanisława Lema. Jaki jest wspólny mianownik?
Michał Sutowski ma rację: PO nie wygra, jeśli rozproszone głosy lewicowe nie przełożą się na sejmowe mandaty. W takim razie niech to PO wyskoczy z kasy i założy lewicę.
Wojnę wygrały Niemcy i Japonia. Ameryka lat 60. jest podzielona na strefę japońską i niemiecką. Kinga Dunin ogląda „Człowieka z Wysokiego Zamku”.
Wystawa „Późna polskość” to takie kulturalne pitu-pitu z poprzedniej epoki. OK, może jest to wystawa historyczna, ale to historia, której opiłowano pazury.