Taką sentencję powiesiła sobie na tablicy przy biurku Margaret Atwood. Kinga Dunin czyta „O pisaniu” Atwood i „Trylogię kopenhaską” Tove Ditlevsen.
Bóg Wuj, Siostrzeniec i duch Bronisława Malinowskiego
Z biografiami naukowców zawsze jest taki problem, że to, co dla nich było najważniejsze, najtrudniej jest przerobić na ciekawą narrację.
Bal u Mazurka, czyli czy można mieć kolegów w innej partii
Pytanie w istocie brzmi, gdzie jest granica etyczna, która nakazuje nam zerwanie (niepodejmowanie) z kimś wszelkich prywatnych kontaktów.
Oko opatrzności, prozac, a może prawda?
Kinga Dunin czyta „Ucieczkę od bezradności” Tomasza Stawiszyńskiego i „Romantikę” Piotra Mareckiego.
Potrzebne jak pingwinowi łódka
Czy Bóg istnieje? Czy czasem sami sobie go nie wymyślamy albo ktoś nas w tej kwestii nie oszukuje? Czy potop da się usprawiedliwić?
Przestrzeń dla grubaski
W świecie, w którym obowiązują znane kanony kobiecej urody, kontrola odżywiania i różne fitnesy są normą, dla takiego ciała nie ma miejsca. I nie ma go często dosłownie – krzesła są za małe, drzwi za wąskie, pas w samolocie za krótki. Kinga Dunin czyta „Głód” i „Histeryczki” Roxane Gay.
„Dziewczyna, kobieta, inna”: Bajka z innego świata?
Pop w w Polsce zazwyczaj bywa konserwatywny, a ten jest liberalno-progresywny i zwiera różne ważne i aktualne tematy. Kinga Dunin czyta „Dziewczynę, kobietę, inną” Bernardine Evaristo.
Pierdolić bogów, założyć tęczową rodzinę
Marlon James kiedyś żartem rzucił, że pisze afrykańską „Grę o tron”, co skwapliwie wykorzystały działy marketingu. Kinga Dunin czyta „Czarnego lamparta, czerwonego wilka”.
Jak smutno jest nad tą rzeką, co rozdzieliła kraj nasz…
Czy przypadkiem Andrzej Stasiuk nie postanowił dać czytelnikom tego, czego chcą? Chcecie narracji? Wzruszeń znanych i oswojonych, odrobiny patosu? Polskiego Styksu? Proszę uprzejmie.
Opowiadania na wakacje i do kibla
Najlepsza lektura na wakacje? Dla mnie raczej pop i możliwie długie, najlepiej wiele tomów. Ale można też odwrotnie, raczej coś, co łatwo przerwać i wrócić do lektury w dowolnym miejscu – książki i pobytu. Czyli opowiadania.
Historie, które mogą stać się obsesją. Albo rytuałem
Kinga Dunin czyta „Kształt ruin” Juana Gabriela Vásqueza i „Potwora pamięci” Yishai Sarida.
Mów do mnie, jak ci wygodnie. Nie sprowadzajmy problemów osób niebinarnych do zaimków
Większość ludzi mości się w przypisanym genderze bezkolizyjnie, są jednak tacy, dla których składa się on z mnóstwa codziennych nakazów i ograniczeń. Kinga Dunin czyta „Gender Queer” Mai Kobabe.