Skala wydatków z budżetu państwa winna być, po pierwsze, przejrzysta, po drugie, proporcjonalna do potrzeb, po trzecie, racjonalna w kontekście innych wydatków publicznych.

Skala wydatków z budżetu państwa winna być, po pierwsze, przejrzysta, po drugie, proporcjonalna do potrzeb, po trzecie, racjonalna w kontekście innych wydatków publicznych.
Zbieranie informacji o przypadkowych osobach na wszelki wypadek.
Rząd nie potrzebuje rewolucyjnych ustaw, by zapewnić służbom niekontrolowany dostęp do danych o naszej komunikacji.
Nadzór nad społeczeństwem „poprawiono” we Francji tak bardzo, że trudno będzie teraz to przebić.
Jak kontrole na lotniskach, które bez problemu można oszukać, mają zapewnić bezpieczeństwo?
Polityczne sposoby na walkę z terroryzmem chybiają celu.
Czy ceną za możliwość „zniknięcia z sieci” musi być oddanie jeszcze większej władzy internetowym pośrednikom?
Ostatni skok Camerona na dane o obywatelach pokazuje, że bezprecedensowe sytuacje są możliwe.
Zbyt łatwo przechodzimy do porządku nad głębszym problemem: przyzwoleniem na inwigilację.
Czy łącząc te dwa wydarzenia – obchody 25-lecia wolności i wizytę Obamy – rząd zupełnie zatracił poczucie ironii?
W kampanii wszystkie partie są zgodne co do wolności w sieci. Ale gdy napotkają realną politykę?
Karnawał dziś polega na tym, że obywatelska energia i oddolna mobilizacja wypala się w formacie, który nie ma nic wspólnego z prawdziwą polityką.